Listy

460 55 3
                                    

Per. ZSRR

Rzesza wyszedł zamykając drzwi z trzaskiem. Usiadłem na kanapę i spojrzałem na rękę, złamane z przemieszczaniem... Złapałem się za dłoń i pociągnąłem przez co kość wróciła na miejsce, boli jak cholera! Chwilę po tym poczułem mrowienie w miejscu złamania, kiedy ustało ruszyłem ręką, zupełnie jak by nic się nie stało, czyli ja też mogę się teraz regenerować? Poszedłem do łazienki i wykąpałem się by pozbyć się krwi, nadal w głowie mogę słyszeć słowa nazisty... „Uwierz mi wiem bo sam nie raz tak robiłem i to o wiele gorsze rzeczy!!!" Jestem potworem, on również...lecz widziałem jak się czule uśmiecha, kiedy mi pomagał i wspierał, nigdy bym się nie domyślił że ktoś taki jak on mógł by zranić czy zabić kogoś. Inne kraje mówiły mi że to psychpata bez serca dla którego liczy się tylko władza że lubi patrzeć na cierpienie innych, on się po prostu izolował od innych przez to kim jest... Usłyszałem pukanie do drzwi szybko ubrałem spodnie i ruszyłem w kierunku drzwi. Nadal jestem zły do tego jeszcze ktoś śmie zawracać mi głowę.

ZSRR
Czego?!

Otworzyłem drzwi i zobaczyłem drobną kobietę trzymającą kilka teczek, wystraszyła się i nadal słyszałem jak serce bije jej szybciej.

K. Niemka
T-t-to dla p-pana!

Dała mi list po czym szybko ruszyła dalej. Spojrzałem na przesyłkę, wyraźnie było czuć perfumy, zamknąłem drzwi i zacząłem czytać.

„Drogi Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich

Chciałbym cię zaprosić na spotkanie razem z innymi krajami by omuwić kilka spraw, będę zaszczycony jeśli przyjdziesz, spotkanie odbędzie się
XX. XX w Londynie.

Z wyrazami szacunku
Wielka Brytania"

Czego ten herbaciaż chce ode mnie!? Mam dość zmartwień na głowie! Jeszcze rozszarpie kogoś na tym spotkaniu! Dobra ZSRR uspokuj się, zmieniłem się bo byłem wkurwiony, muszę po prostu opanować się. Pujdę na to spotkanie załatwię co muszę i wrócę zanim coś się stanie. Będę musiał wrócić do siebie, do tego muszę wziąść ze sobą ojca ruszyłem do walizki, ubrałem czarny podkoszulek i zacząłem się pakować, gdy byłem gotowy napisałem krótką wiadomość do Rzeszy i zostawiłem na stoliku, ruszyłem do mieszkania ojca i wszedłem do środka.

IR
ZSRR? Coś się stało?

ZSRR
Wracamy do domu, muszę się przygotować do spotkania z W. Brytanią.

IR
Rozumi.... ZSRR...

ZSRR
Hm? Da?

IR
Zraniłeś się? Czuję krew...

ZSRR
Nie

Imperium podszedł do mnie i złapał za podbródek i skierował w bok. Czułem jak się patrzy na moją szyję.

IR
Zabiję tego krwiopijce! Kiedy ci to zrobił?!

ZSRR
Spokojnie tato pozwoliłem mu!

IR
Jak to? Pozwoliłeś mu się ugryźć???

ZSRR
Potrzebował krwi, sam mu zaproponowałem by się napił mojej.

IR
Czy ty nie widzisz że on cię wykorzystuje? Pierwsze będzie krew, potem zaopatrzenie, wojsko a na koniec wbije ci nóż w plecy...

Dlaczego...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz