☁️ Rozdział II

156 12 7
                                    

Kolejny dzień

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Kolejny dzień.

             Młodego bramkarza jak zawsze rano obudził głos jego matki. Niechętne wstając z łóżka chłopak podniósł się i ledwo poszedł do łazienki, jak to zwykle. Niby zwykły szkolny dzień, taki jak zawsze, ale jednak inny. Czekoladowooki nie mógł przestać myśleć osobie, którą spotkał w dniu wczorajszym. Skądś go kojarzył, ale niestety nie wiedział skąd...

˚̣̣̣͙ - - - - - ˚̣̣̣͙

             Znudzony chłopak siedział w ławce z głową opartą na ramieniu. Była matematyka, czyli przedmiot znienawidzony przez Mamoru. Brunet cicho westchnął, co nie umknęło uwadze nauczyciela.

ー Endou Mamoru... mógłbyś powiedzieć mi dlaczego nie uważasz? Z Twoich ocen wynika, że nie rozumiesz tematu. ー kobieta podeszla do niego. Lekko zaskoczony chłopak nie wiedział co zrobić.

ー Eeeee.... nooo.... ja... tego... no... ー wydukał. Co prawda, to prawda, czekoladowooki kompletnie nie rozumiał tematu. Nauczycielka westchnęła.

ー Proszę cię, zacznij uważać... ー rzekła niezdziwiona. Na co chłopak przytaknął i spojrzał w tablicę.

˚̣̣̣͙ - - - - - ˚̣̣̣͙

             Endou po zajęciach w szkole z uśmiechem na twarzy wszedł do pokoju nauczycielskiego. Chciał zapytać się gdzie klub piłkarski ma swoją siedzibę. Niestety uzyskał odpowiedź, która go zasmuciła.

ー Coooo! Jak to nie ma klubu piłkarskiego! ー zapytał Endou prawie krzycząc. Piłka, która trzymał prawie wyleciała mu z rąk. Nie ukrywał swojego rozczarowania.

ー Niestety, ale taka prawda. Gimnazjum Raimon nie ma klubu piłkarskiego od paru dobrych lat, bardzo mi przykro Panie Endou. ー odpowiedział mu wicedyrektor prawie go ignorując.

ー Ale widziałem budynek! ー próbował kontynuować chłopak.

ー Jak chcesz, to możesz go wysprzątać i otworzyć swój klub. ー mężczyzna wyjął z szafki klucze i mu je wręczył.

ー Dziękuję bardzo! ー czekoladowooki uśmiechnął się od ucha do ucha i pognał do Aki, która  zostałaby menadżerką.

˚̣̣̣͙ - - - - - ˚̣̣̣͙

             ー Eew... ー zareagowała Aki widząc wnętrze klubu zaraz po tym, jak Endou otworzył z trudem drzwi nieużywanie od wielu lat. ー Jaki tu bałagan!

Everything || EnKazeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz