lubię w sobie fakt, że potrafię w chwilę zapomnieć o konflikcie.
oczywiście zazwyczaj, czasami potrafię chować urazę dłużej, ale w większości przypadków po krótkim momencie złość przechodzi mi jak ręką odjąć.
i naprawdę, jeżeli jest to jakaś lekka sprzeczka z dajmy na to siostrą, nawrzeszczymy na siebie, rozejdziemy się do swoich pokoi, a niecałe dziesięć minut później przyjdę do niej roześmiana z telefonem żeby pokazać mema.
i naprawdę to w sobie lubię.
CZYTASZ
love yourself! ( CHALLENGE )
Non-Fictionbo chcę polubić siebie okładka © philipandstyle treść © godchild-