Wcisnęli mi wózek z Edytą i wysłali na spacer.
JOLAŚKA: Te! Mamuśka!
JA: Ci dam mamuśkę zaraz!
EDYTA: *zaczyna trochę popłakiwać*
JA: *biorę dziecko na ręce i jakoś próbuję uspokoić*
JOLAŚKA: Wiesz, że ci pasuje?
JA: A wiesz, że do twojego nosa pasuje moja pięść?
YOU ARE READING
ŻYCIOWE SYTUACJE
HumorKtoś mówił, że to koniec? A w życiu! Dobijamy do 1000 moich życiowych porażek! Damy radę?