JA: Mam propozycję przejechania się ścigaczem.
JOLAŚKA: Nie mów, że z nim pojedziesz. To były twojej siostry. Jak się zejdziecie, to jak to będzie wyglądało na rodzinnych spotkaniach?
JA: Jak zapadnie niezręczna cisza, to mu powiem: Heh, wszystko zostało w rodzinie.
YOU ARE READING
ŻYCIOWE SYTUACJE
HumorKtoś mówił, że to koniec? A w życiu! Dobijamy do 1000 moich życiowych porażek! Damy radę?