Pogodzeni || BakuTodo

💔 Rana 💔

Pov. Bakugou

Właśnie byłem w drodze do szkoły kiedy usłyszałem głos dosłownego szatana

Deku: Kacchaaaan! Zaczekaj na mnie!

W końcu do mnie dobiegł i zaczął dyszeć. Zmarszczyłem brwi i zacząłem ignorować każde jego słowo.

Deku: Nadal nie mogę uwierzyć że chodzimy do tej samej klasy! Super co nie? Kacchan? Halooo!

Bakugou: MORDA

Deku: Okej..

Brokuł spuścił głowę i się zatrzymał. Zdjął plecak i zawieszając go na prawym ramieniu zaczął czegoś szukać czegoś w środku. Ja nie zważając na niego szedłem dalej.

Deku: Eh? Kacchan zaczekaj!

Zielono włosy od razu przestał przeszukiwać wnętrze plecaka i zaczął ponownie biec za mną. Gwałtownie odwróciłem się w jego stronę.

Bakugou: Po cholerę za mną łazisz lamusie?!

Deku: Zawsze chodzimy razem do szkoły!

Bakugou: To TY chodzisz za MNĄ do szkoły zjebie!

Deku: No i jesteśmy przyjaciółmi!

Bakugou: Że kim?! Ja się nie przyjaźnie z takimi złamasami jak ty, przewodniczący czy ta ropuch-

Deku: I Todoroki..

Bakugou: Hę? Co?

Deku: Ostatnio chyba nawet wczoraj mówiłeś że nienawidzisz Todorokiego chyba nawet bardziej ode mnie

Bakugou: Dobra, przestań pierdo-

Poczułem szturchnięcie na moim ramieniu. To nie było jakieś przyjacielskie stuknięcie, które miałoby zwrócić moją uwagę.. to było coś innego.. spojrzałem za siebie i zobaczyłem mieszańca ze spuszczoną głową.. kurwa.. zacząłem biec do niego.

Bakugou: Todoroki słuchaj.. ja..

Todoroki: Po co mam słuchać kogoś kto mnie nienawidzi..

Złapałem go mocno za tył białej koszuli.

Bakugou: Chce wytworzyć nić porozumienia pomiędzy nami okej?!

Teraz sam spuściłem głowę.

Bakugou: Chcę się z tobą przyjaźnić!

Todoroki: ...co..?

Bakugou: Chcę się z tobą przyjaźnić słyszysz?! Lubię cię dobra?!

Todoroki: Oh.. Bakugou...

Shouto mocno mnie przytulił co odwzajemniłem. Po chwili odkleiliśmy się od siebie i zaczęliśmy razem iść do szkoły. Najwyraźniej ta rana została zaklejona.. uśmiechnąłem się lekko i skupiłem już na drodze, a nie na własnych myślach.

Mam nadzieję że rozdział wam się pozdobał, i życzę miłego dzionka

Bajø