❌ Skreślony ❌

1K 66 30
                                    


Pov. Bakugou

Następnego dnia wezwano mnie do gabinetu dyrektora, gdzie czekał nasz wychowawca, All Might, dyrektor oraz poszkodowani. Pierwszy raz widzę pana Nezu z brakiem uśmiechu, a nawet złym wyrazem twarzy.. Przeszły mnie okropne dreszcze, gdy ujrzałem jego wrogi wzrok.


Nezu: Bakugou... Usiądź proszę..


Jak powiedział, tak zrobiłem. Usiadłem na krześle naprzeciw ich wszystkich.


All Might: Aj, aj, aj... Drogi Bakugou.. To jest niestety nie pierwszy raz, kiedy zrobiłeś coś takiego.


Shouta: Dwóch uczniów poszkodowanych, dodatkowo ciężko rannych! Czy ty w ogóle myślisz Katsuki?! Znasz chociaż jeden z punktów regulaminu szkolnego?!


Siedziałem jak wryty. Szczerze? Było mi bardzo głupio..


All Might: Zawiodłem się na tobie Bakugou. Leży w tobie spory potencjał, niestety będziesz musiał wykorzystać go w innym miejscu niż UA.


Bakugou: ...co...?


Nie zrozumiałem co powiedział.. Jak to w innym miejscu niż UA?


All Might: Muszę w końcu to wykrztusić. Mimo że nie chcę tego zrobić, to niestety drogi Bakugou, ale jestem zmuszony skreślić cię z listy uczniów szkoły UA.


Poczułem jakby moje serce nagle przestało bić.. Skreślony? Nie.. To tylko zły sen.. To MUSI być tylko zły sen!


Bakugou: Co..? Ale.. Ale jako to..?!


Shouta: Tak to, a teraz pakuj manatki i wracaj do domu szukać miejsca do nauki gdzie indziej.


Todoroki: ...Nie możecie go wyrzucić! To nie fair! Bakugou jest dla mnie ważną osobą! Nie możecie mi go tak po prostu odebrać!


Shouta: Nie odbieramy, możeci się spotykać po lekcjach.


All Might: Przykro mi Shouto, ale taka jest procedura. Nie możemy łamać reguł, a decyzja najprawdopodobniej nie zostanie zmieniona. Nie mamy wyjścia, musimy go wyrzucić.


Deku: Z-..Zgadzam się z Todorokim! Nie możecie go wyrzucić! All Might, s-..sam mówiłeś,że w Katsukim drzemie wielki potencjał! Nie możecie zniszczyć jego marzeń o zostaniu bohaterem!


Shouta: Marzenia są puste, i marzyć może każdy. Prawdziwe są plany, a te wasze marzenia są puste. Nie ma ich. To po prostu najzwyklejsza myśl, która prawdopodobnie nic wam w życiu nie da. Niestety, ale muszę już tym razem oficjalnie, ogłosić że Katsuki Bakugou zostaje skreślony z listy osób uczących się w naszej szkole.


Todoroki: Nie! Błagam nie!


Nezu: Wybaczcie.. Ale jak powiedział sam All Might, taka jest procedura. Nie ma innych opcji niż ta, którą zaprezentował wasz wychowawca.


Po chwili wyproszono nas z gabinetu.


Todoroki: Bakugou, posłucha-


Zamiast posłuchać, wyminąłem go ze spuszczoną głową. Otarłem oczy wybiegając ze szkoły.


Bakugou: Ja.. Płaczę..?


Dotknąłem koniuszkami palców moich policzków. Tak.. Ja Płaczę.. Po chwili, tym razem już zwykłego chodu, dotarłem do domu. Gdy wytłumaczyłem wszystko mamie, ona mnie pocieszyła. Moja matka mnie przytuliła.. Spodziewałem się że zacznie krzyczeć.. Cóż, myliłem się.. Po objaśnianiu całej tej sytuacji, która zaszła wczorajszego popołudnia, wróciłem do pokoju zasiadając przed komputerem, aby zgłosić się do innej, nowej szkoły, w której będę kontynuował swoją naukę.


Pogodzeni || BakuTodoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz