Strasznie uczuciowa miłość

176 15 3
                                    

Na korytarzu zrobiło się jasno. Dawid spojrzał w piękne, błyszczące, wyłupiaste oczy Momo i wszystko zrozumiał. Zrozumiał, że byli sobie przeznaczeni. Kucnął i wziął Momo na ręce.
-Przepraszam- odżekł- przepraszam, że tak na ciebie krzyczałem... I że cię oczerniałem w moich filmach... I za to, że...
-Nie przepraszaj kochanie- przerwała mu Momo.

Usiadła mu na ramieniu. Wtuliła się w jego głowę. Dawid był w siódmym niebie. Momo była idealna. Przeczesał palcami jej włosy. Były żatkie i tłuste, przywodzące na myśl kłaki z odpływu. Oh to takie romantyczne... Dawid czuł jej zapach. Był przepiękny! Pachniała jak zwiędnięte kwiaty, jak szatnia męska po wf i jak brudna kura razem. To przywodziło Dawidowi na myśl wakacje u dziadków i dzieciństwo.

Zbliżył swoje usta do uśmiechu Momo i pocałował ją! Oczywiście nie był w stanie jednocześnie całować całych ust Momo, więc powoli przesuwał swoje usta wzdłuż jej uśmiechu. Było to najromantyczniejsze przeżycie w całym jego życiu...

 Było to najromantyczniejsze przeżycie w całym jego życiu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
MOMO POWRÓCIŁA I ZADZWONIŁA DO MNIE O 3.00 W NOCY! NIE ZGADNIECIE CO CHCIAŁAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz