3

5.4K 80 2
                                    

Obudził mnie budzik. Jezu jak ja nienawidzę budzików a tym bardziej szkoły. Ehh trzeba wstać.

Podniosłam się z łóżka i podeszłam do szafy z której wyciągnęłam czarne jeansy z dziurami oraz białą koszulkę z napisem po angielsku.

Później poszłam do łazienki gdzie standardowo zrobiłam makijaż i ogólnie.

Po 10 minutach wyszłam z łazienki.

Wzięłam torbę i zeszłam na dół.

Usiadłam się na krześle przy stole i zaczęłam jeść śniadanie.

Nagle z góry zszedł Kacper
- witom cię Julka
- a hejka Kacper - odpowiedziałam

Po chwili skończyłam jeść śniadanie więc wzięłam torbę i ruszyłam w kierunku drzwi.

Otworzyłam je i pospiesznie wyszłam bo była już godzina 7.50.

Nagle deszcz zaczął padać więc biegiem wróciłam do domu.

- kaaacpeer! - krzyknęłam na cały dom
- idę!!!! - odpowiedział chłopak

Po chwili Błoński stał na przeciwko mnie.
- co ci się stało? - zapytał z uśmiechem
- deszcz - odpowiedziałam.

Nagle chłopak przybliżył się do mnie i mnie przytulił co też odwzajemniam

- jeśli chcesz, mogę cię odwieźć. - powiedział
- no ja chcę ale ty chcesz? - zapytałam
- jasne, trzymaj. - powiedział chłopak zdejmując z siebie bluzę i dając ją mi.
- przyda się - dodał gdy ubrałam jego bluzę.
- dzięki, ratujesz mi życie - powiedziałam
- no od tego jestem - odpowiedział ze śmiechem
Uśmiechnęłam się i dałam mu buziaka w policzek.
Widać było że mu się to spodobało. Kocham Kacpra tylko nie wiem czy on mnie.

Poszliśmy z Kacprem do jego samochodu.

Po 8 minutach byłam na miejscu. Wbiegłam do szkoły bo po pierwsze padało a po drugie byłam już lekko spóźniona.

*Po szkole*

Wyszłam ze szkoły i kierowałam się w stronę domu.

Nagle zauważyłam samochód Kacpra który czekał na mnie.

Wsiadłam do auta i przywitałam się z chłopakiem.
- hejka
- Eluwina

Jechaliśmy cały czas rozmawiając.

Zauważyłam że Kacper nie jedzie do domu ale nie przejmowałam się tym bo mu ufam bezgranicznie.

Po chwili samochód ustał i Kacper powiedział:
- chodź, coś ci pokażę.
- oki - odpowiedziałam

Szłam za chłopakiem przez piękny park.

Nagle Błoński się zatrzymał i moim oczom ukazał się piękny stawek z ławeczką i pomostem.

Usiedliśmy się na ławeczkę i cieszyliśmy widokami.

Nagle chłopak przybliżył się do mnie i spojrzał prosto w oczy.

- Julka, - rozpoczął niepewnie - ja wiem że dzieli nas 5 lat i znamy się z rok ale...
Cały czas patrzyłam w oczy chłopakowi czekając aż dokończy to co zaczął.
- no bo od momentu gdy przyjechałaś do domu to jakoś inaczej się poczułem. Byłaś dla mnie ważna tylko ty. Nikt więcej. Z resztą nadal tak jest i chciałbym ci tylko powiedzieć że okropnie mi się spodobałaś ale wiem że ty wolisz młodszych ale...
- Kacper - przerwałam mu - kto ci powiedział że wolę młodszych? Dla mnie nie jest ważny wiek tylko to że cię kocham. Tak ty też mi się podobasz. Od samego wprowadzenia się do domu.

W tym momencie Kacper błyskawiczne się do mnie przysunął i złączył nasze usta w namiętnym, długim pocałunku którego od razu odwzajemniłam

- Julka, kocham cię - powiedział chłopak
- ja ciebie też Kacper - odpowiedziałam łapiąc chłopaka za rękę i dając buziaka.
- zostaniesz moją dziewczyną? - zapytał
- jasne tylko na razie to ukrywamy przed teamem oki? - zapytałam
- jasne. Dla ciebie wszystko - odpowiedział i znowu mnie pocałował.

Kacper

O matko tak się cieszę!!!!!!!! W końcu powiedziałem Julce że ją kocham a ona powiedziała że ona mnie też!!!! Teraz to moja dziewczyna i zrobię dla niej wszystko.

Kocham ją nad życie❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Po 10 minutach wróciliśmy do samochodu trzymając się za ręce.

Po chwili byliśmy w domu. Julka weszła pierwsza a ja chwilę później.

Julka

Gdy byliśmy już w domu zauważyłam że mam na sobie bluzę Kacpra ale na szczęście nikogo nie było ja dole więc ją ściągnęłam i zaniosłam do pokoju Kacpra.

Dałam mu buziaka, oddałam bluzę i wróciłam do swojego pokoju.

- hiii bitch!!! - powiedziała do mnie Lexy
- heejjjj - odpowiedziałam przytulając dziewczynę

Zaczęliśmy gadać tak do wieczora.

Była godzina 22.37 więc gdy się umyłam wzięłam do ręki telefon i napisałam do Kacpra

Ja: dobranoc skarbie
Kacper♥️: dobranoc kotku
Ja: jutro nie idę do szkoły!!!
Kacper ♥️: no to jutro przyjdź do mnie do pokoju o 6.00!
Ja: a z miłą chęcią
Kacper ♥️: kocham cię 💞
Ja: ja ciebie też 💞

Odłożyłam telefon i położyłam się spać.

💖♥️💗❤️💖💞💗♥️💗❤️💖♥️💗❤️💖♥️

Eluwina ^_^

tylko ty / Julia Kostera & Kacper BlonskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz