11

3.3K 85 31
                                    

Obudziłam się w pokoju. To był bardzo znany mi pokój. Był to pokój Kacpra. Nagle się uspokoiłam. Głowa cholernie mnie bolała oraz klatka piersiowa ale w tym momencie o tym nie myślałam.

Wstałam i zobaczyłam że jestem w szlafroku. Uśmiechnęłam się i wyszłam z pokoju szukając domowników.

zeszłam pozwoli z powodu bólu schodami na dół. Nagle zobaczyłam Kacpra. Jezu jak ja go kocham.

- Kacper - powiedziałam słabo
- ty ty się obudziłaś!!! - chłopak krzyknął na cały dom
- co? A miałam się nie obudzić? Przecież spałam tylko jeden dzień
- no, nie jeden dzień tylko jeden tydzień - powiedział chłopak z łzami w oczach
- co? Jak? - zapytałam zdziwiona

- to co pamiętasz jako ostatnie? - zapytał Kacper
- no widziałam twój samochód a w środku ciebie a potem ciemność - odpowiedziałam marszcząc czoło
- no to jak zemdlałaś to walnęłaś głową o asfalt. Zadzwoniłem po karetkę i leżałaś w szpitalu z 6 dni a wczoraj cię zabrałem do domu. Lekarze powiedzieli że możesz się nie obudzić... - po tych słowach chłopak zamilkł.
- ale się obudziłam - powiedziałam podnosząc głowę chłopaka tak aby spojrzał mi w oczy.

- no ale tak cię przepraszam kochanie. To wszystko moja wina. To wszystko przeze mnie i ja nie wiem... - nie dałam dokończyć chłopakowi tylko pocałowałam go. Kacper od razu oddał pocałunek.
Gdy się od siebie oderwaliśmy w końcu powiedziałam
- dziękuję za wszystko

Po tych słowach chłopak mocno wtulił się we mnie. Ja przytuliłam chłopaka jeszcze mocniej.

Nagle gdy chłopak się ode mnie oderwał zobaczyłam że w oczach ma łzy.
- ej Kacper dlatego płaczesz? - zapytałam zmartwiona
- bo mogło coś ci się stać. - odpowiedział

Nagle wszystko mi się przypomniało. To jak Kuba próbował się do mnie dobrać, jak ciągle budziłam się w tym pokoju, sam Kuba.

Nagle dostałam takiej dawki emocji że się rozpłakałam.

Kacper szybko mnie do siebie przyciągnął i podniósł tak że oplotłam nogi wokół jego bioder.

Chłopak zaniósł mnie do salonu.
- mogła byś opowiedzieć jak tam było? - zapytał chłopak po chwili dodając - jeśli nie chcesz to nie musisz. Nie nalegam bo wyobrażam sobie jak musiałaś się wtedy czuć i jak dla cienie jest to trudne.
- nie. Mogę opowiedzieć - powiedziałam cicho ocierając łzy.

Gdy wszystko odpowiedziałam chłopakowi ten bardzo mnie przytulił a po chwili pocałował
- nigdy więcej tak cię nie zostawię. Obiecuję - powiedział chłopak
- Dobrze - odpowiedziałam

Nagle do domu weszła Lexy. Była smutna.
- co się stało? - zapytałam
- Dżulia dalej się nie woke up- powiedziała zamyślona dziewczyna
- szkoda. Ciekawe jak z tobą rozmawia - powiedziałam
- co? - w tym momencie dziewczyna spojrzała na mnie i uśmiechnęła się jak nigdy.
- Julka!!!!!??!??!? - krzyknęła na cały dom dziewczyna

W tym momencie zaczęła biec w moim kierunku. Nagle mocno mnie przytuliła. Bardzo mocno.
- Jezu Dżulia! Jak dobrze że jesteś - powiedziała dziewczyna
- jestem - odpowiedziałam

Nagle do domu wszedł Stuu z Marcinem

Od razu mnie zobaczyli. Szybko podbiegli do mnie i mnie mocno przytulili.  Do przytulasa dołączył też i Kacper i cała ,, rodzinka" była w komplecie.

*Godzinę później*

- idziemy uczcić obudzenie Julki? - zapytał Stuart
- gdzie? - zapytał Marcin
- do ma... - nie mógł dokończyć Stuart
- do makaaaaa!!!!! - krzyknęła Lexy

Nagle dziewczyna pobiegła na górę po torebkę i po chwili była na dole
- to jak idziemy?! - zapytała podniecona dziewczyna
- haha tak idziemy - odpowiedziałam.

Poszliśmy do mcdonalda. Jedliśmy i rozmawialiśmy. Wszyscy bardzo się cieszyli że się obudziłam.

Po godzinie wróciliśmy do domu.

Nagraliśmy jeszcze film na kanał Stuarta i po półtorej godziny byliśmy wolni.

Ja z Kacprem poszłam na górę do jego pokoju, Lexy poszła do jej pokoju z Marcinem a Stuart zaprosił Agatę do siebie.

Ten wieczór wszyscy spędziliśmy wspaniale.

Ja z Kacprem cały czas rozmawiałam, wygłupiałam się, całowałam.

Wszystko.bylo ok oprócz tego że jeszcze nie doszłam do zdrowia.

Hejka!!!! Sorka że taki krótki. Postaram się robić dłuższe. Mam już pomysł na kolejny rozdział więc czekajcie cierpliwie. Jak tam pytania? Jakieś są dla mnie i bohaterów? Jak tak to pisać albo na priv albo w komentarzach. Pozdrawiam

Eluwina^_^

tylko ty / Julia Kostera & Kacper BlonskyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz