1.

16.6K 277 25
                                    

Natalia

Budzi mnie rano budzik patrzę na niego. 5.30 wstaje powoli i jednak opornie bo każdy wie jak ciężko jest wstać z wygodnego cieplusiego łóżeczka i iść na mróz. Idę do łazienki i ubieram się w rzeczy które przygotowałam sobie wczoraj wieczorem. Będę pobrostu sobą. Wychodzę z toalety i idę do mamy do kuchni
-cześć Natka. Jak się spało?
- cześć mamo. A bardzo dobrze a tobie jak?
-też dobrze. Gotowa na nowy dzień w szkole?
- szczecze? Nie chce mi się tam iść. Bo przypuszczam że będzie tak samo jak w poprzedniej
- Nie napewno tak nie będzie. Będzie wszystko dobrze poznasz tam dobrych ludzi
- miejmy nadzieję mamo, miejmy nadzieję dobra zmykam bo za 15 min mam autobs
- pa córeczko uważaj na siebie! Daj znać jak będziesz w szkole!
- dobrze mamo!

Wyszłam na autobus. Nie wiem czy wspominałam gdzie się dostałam do szkoły chyba nie więc chodzę teraz do szkoły mundurowej zawsze chciałam chodzić w mundurze aczkolwiek boję się że nie dam sobie rady ale nic mi nie pozostaje jak być dobrej myśli że wszystko będzie idealnie. Oo widzę mój autobus wsiadam i jadę chyba z 20 przystanków. O wkoncu jestem prawie pod szkołą. Teraz jak się dostać z przystanku do szkoły włączam aplikacje mapa i idę tak jak mi pokazuje. No i po wielu przeszkodach wkoncu jestem. Stoję przed szkołą już ale boję się wejść widzę jakiegoś chłopaka który idzie w moja stronę chyba czas się zaprzyjaźnić z kimś Natalia dobra przywitaj się - myślę

-Cześć nowa jesteś?- pyta chłopak
- Emm cześć. Tak jestem nowa.
- okey to może cię oprowadze slicznotko?
- nie dziękuję dam sobie radęl tylko jak byś mógł to powiesz mi gdzie jest sala z biologii?
-czyli jednak nie dasz sobie rady? - zaśmiał się
- dam doskonale. Siema

Obrocilam się na pięcie i weszłam do środka zaraz na wstępie musiałam jeszcze wpaść na kogoś... Brawo Natalia patrzę do góry a tym kimś był lub była...

Zmień się dla mnie i Kochaj mnie. /18 +Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz