Zmień się dla mnie i Kochaj mnie. /18 +

Część 21

Natalia 

Całujemy się już dobre kilka minut. Sama nie wierzę w to co tu się dzieje, Krzysiek fakt faktem jest przystojny nawet bardzo przystojny ale jednak w mojej głowie też gdzieś jest Bartek jednak wiem że on mnie nie bierze na poważnie bo nie jestem w jego typie zresztą co mnie to obchodzi nie lubiłam go od początku jest zwykłym zarozumiałym dupkiem który nie szanuje żadnej dziewczyny zresztą on nawet nie szanuje samego siebie wiec co tu będę mówić o drugiej osobie. Za to Krzysiek jest totalnie inny .. Widać po nim to że szanuje dziewczyny i szuka takiej właściwej że nie bawi się uczuciami jak to nie raz robi Bartek. Zresztą przyznać trzeba że Krzysiek zajebiście całuję. 

Krzysiek 

Nie wierzę w to co właśnie zrobiłem pocałowałem najpiękniejszą dziewczynę w szkole. Od zawsze mi się podobała jej inność która była w chuj pozytywną innością. Poprzez to że się nie maluje pokazuje że nie ukrywa żadnych uczuć które w niej drzemią że jest w stanie pokazać mi smutek , radość, żal, rozpacz , pełne szczęście , zmartwienie i wszystkie inne uczucia. Nie pomyślał bym nigdy że ona może tak cudownie całować żadna dziewczyna która się ze mną całowała nie całowała mnie tak delikatnie a zarazem namiętnie. Ten pocałunek był magiczny 

- Przepraszam cię że cię pocałowałem bez twojej zgody ale po tym jak pieprzyłaś głupoty to musiałem cię troszkę "uciszyć "- mówię zaraz po tym jak się od niej  oderwałem patrząc jej w jej piękne niebieskie oczy 

- Nie jestem zła przecież. Możesz być pewien że jak bym była zła to bym zaraz się od ciebie oderwała i dostał byś z liścia a nie wydaje mi się że to zrobiłam - uśmiecha się w moją stronę puszczając oczko w moją stronę 

- No tak ale wiesz ja nawet nie zapytałem czy nie masz chłopaka ...

- Nie, nie mam chłopaka.- mówi przerywając mi 

- Naprawde ? - mówię zdziwiony 

- Tak naprawdę nie mam chłopaka co ty taki zdziwiony ?

- No bo taka piękna dziewczyna nie mająca chłopaka to takie dziwne. Czemu nie masz chłopaka jeśli mogę zapytać ?

-Nie byli mną zainteresowani ... - mówi trochę smutna 

- Że żaden ?- pytam zdziwiony 

-  Ani jeden ...

- Nie powiedziałbym - mówię cicho z nadzieją że nie usłyszy jednak się pomyliłem bo usłyszała. KURWA

- Dlaczego nie powiedział bym? - pyta zaciekawiona 

- Ohh nie ważne kiedyś się dowiesz malutka - mówię całując ją w czoło i chcę ją wyminąć jednak ona łapię mnie za rękę że ja niespodziewający się tego wpadam wprost na jej usta jednak jej to nie przeszkadza bo zaczyna mnie całować po kilku minutach jej język liże moją dolną wargę prosząc o dostęp. Chwilę potem nasze jezyki walczą o dominację po kilku minutach dość agresywnego pocałunku odsuwamy się od siebie patrząc sobie w oczy.

- Jesteś cudowna - mówię 

- Dziękuję ale nie - mówi znów nie zgadzając  się z moim zdaniem 

- Przestaniesz ? 

- Może ? - Uśmiecha się jakby Niewiedziała o co chodzi a ja już wtedy zrozumiałem o co jej chodzi. Mała ze mną pogrywa. Sprytna 

- Nie pogrywaj ze mną - Mówię 

- A to dlaczego ? - Śmieje się i patrzy na mnie 

- Bo mnie to denerwuje mała 

- No popatrz a mnie denerwuje jak ktoś nie mówi mi czegoś tylko mam się dowiedzieć w swoim czasie - Przybliża się w moją stronę i zaczyna przegryzać wargę. Ona doskonale widzi to że mi się podoba więc po co mnie drażni. Patrząc na to co ona robi chce ją pocałować jednak przerywa mi coś 

-