Prolog

4.2K 148 0
                                    

Ciężki oddech wydostaje się z moich ust. Wstrzymałam go zbyt długo. Kręci mi się w głowie. Podnoszę swoją teczkę i kieruję się do wyjścia. Tłum dziennikarzy taranuje mi drogę, ale nie mam ochoty na żaden komentarz. To niedorzeczne. To chore. Obelgi cisną się na moje usta, wypowiadam je w myślach. Jedyne, co trzyma mnie przy zdrowych zmysłach to słowa sędziego, które dają małą nadzieję. "Wyrok nie jest prawomocny."

Prison LoveOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz