Countryhumans x Reader //Oneshots PL\\

🇸🇪°Kolacja°🇸🇪 - Szwecja x Reader

Zamówione przez : xXButem_W_MordeXx
👌👌👌👌👌

(T/I) - Twoje Imię

(Z/I) - Zdrobnienie Imienia

(I/K) - Imię Koleżanki

/////////////////////////////
~ (P. O. V (T/I))

No tak... Jak ja kocham zimę. Szczególnie gdy tak pada śnieg.. (ŁEEE CZĘSTO DAJE MOTYW ŚNIEGU BO GO NIE MA :'(()

Uwielbiam wieczorami patrzeć na gwiazdy oraz podziwiać płatki śniegu spadające z nieba.. Aww.

To był jeden z tych wieczorów, gdzie siedziałam sama w domu, bo moja współlokatorka (I/K) pojechała na tydzień do rodziny.. Ehhh..

Szczerze? Głupio siedzieć tak samemu. Ani nie można się do kogoś odezwać, ani nie ma z nikim porozmawiać.. Tak trochę nie fajnie.

Postanowiłam sobie umilić ten czas maratonem horrorów. Uwielbiałam horrory! Jeszcze lepszy klimat był gdy się jest samemu.. W domu.. Wieczorem.

Wstałam, i poszłam po laptopa, który się znajdował w salonie, na dole. (czyli piętro niżej.) Po tym, jak go szybko wzięłam, wybiegłam z nim na górę, zostawiłam w pokoju i zeszłam znów na dół by zrobić sobię herbatę i może popcorn..

Cholera

NIE MA POPCORNU!

A ja bez popcornu nie oglądam...

Westchnęłam. No to trzeba iść w takim razie do sklepu.. Nie ma wyjścia. Znowu wyszłam do góry by się ogarnąć i ubrać. Gdy już to zrobiłam, wzięłam portfel i telefon i poraz któryś zeszłam na dół by ubrać buty itp. Poczym wyszłam z domu.

Na szczęście, nie było jakiejś wielkiej śnieżycy, więc spokojnie szłam po ciemku do sklepu. Po 15 minutach już byłam w sklepie.

Chodziłam między alejkami dobre 30 minut.. Pozmieniali miejsca rzeczy! A jak się pytałam jakiejś kasjerki, gdzie jest dział z popcornem i rzeczami tego typu, to one odpowiadały "Dział 4". I zgadnijcie co? Nie było tam tego.

Ale znów mi się poszczęściło i po tej pół godzinie szukania, wkońcu znalazłam to, czego tak szukałam. Poszłam do kasy..

I tam zauważyłam znaną mi osobę.. Chwila.. Szwecja?!

- Szwecja? - Spytałam się, dotykając w ramię osobę, która stała przedemną.

- Huh? - Szwecja się odwrócił - Oh! Hej, (T/I)! - Szwecja mnie przywitał. Była dość długa kolejka, więc był czas by pogadać.

(No dużo ludzi bo niedziela handlowa, NO)

- Co tam słychać? ^^ - spytałam się z uśmiechem

- A wiesz, życie jak życie! Heh. - Odpowiedział - A co słychać u ciebie, (Z/I)?

- Ej, nie nazywaj mnie tak! Mówiłam że tego nie lubię! A tak ponadto wszystko wporządku. Tylko musiałam się zebrać do sklepu by kupić sobie popcorn na maraton horrorów bo jestem sama i no..

- Sama? A co z (I/K)?

- Pojechała do rodziny na tydzień.

- Ooh.. - Odparł Szwecja

Chwilę nastała cisza. Ale potem Szwecja się uśmiechnął. Wyglądał jakby wpadł na jakiś pomysł.. I tak było.

- Ey, (T/I)! Może dasz zaprosić się na kolacje.. ~? - Zaśmiał się - Będę tylko ja, Norwegia i Finlandia.