Countryhumans x Reader //Oneshots PL\\

🇩🇪°Niespodzianka°🇩🇪 - Niemcy x Reader

~Zamówione przez : Polska012  ~

~ (T/I)  - Twoje Imię ~

~ (I/W) - Imię współlokatorki ~

~ (Z/I) - Zdrobnienie Imienia ~

//////////////////////////////////////////

- (T/I) Obudź się...

- ...

- (T/I)! Bo się spóźnię do pracy! - Moja współlokatorka, (I/W) uniosła głos

- U-Ugh... - Niechętnie się przebudziłam - Co jest.. O co chodzi...? - Podniosłam głowę do góry

- Budzę Cię, bo wiesz, że idę do pracy i musisz pilnować domu, tak?

- Uh-huh.. - Przytaknęłam, ziewając i przecierając ze zmęczenia oczy. - A nie możesz zamknąć domu na klucz i dać mi dalej spać..? - Popatrzyłam na nią zmęczonym wzrokiem

- Nie. Bo jak pójdziesz spać i nawet przymknę dom, to może się zdażyć taka sytuacja jak kiedyś...

- Ah.. No fakt.. No to dobrze.. - Podniosłam się do siadu - To już wstaję..

- No. Dobrze.. - (I/W) podeszła do drzwi - Ja idę do pracy i będę pewnie około 19.. Lub 20, zależy.. Ale za to spowrotem wezmę nam pizzę na kolacje~ - Uśmiechnęła się do mnie

- Jaasne.. I Yay! - Odparłam i również się do niej lekko uśmiechnęłam.

Po tym (I/W) wyszła z mojego pokoju, wzięła swoje potrzebne rzeczy i wyszła z domu. Yaay.. Znów samotność i nudy. A nawet pospać nie można. No cóż.

Postanowiłam wstać i iść się ogarnąć, no bo co innego

Wzięłam swoje rzeczy i poszłam do łazienki się ubrać, przy czym odrazu się ogarnąć.

Po 15 minutach byłam już ubrana itp, więc poszłam po prostu do kuchni zrobić sobie śniadanie. Wyciągnęłam toster i zaczęłam robić tosty. Chwilę potem, były one już gotowe, więc wyciągnęłam je z tostera, dałam na talerzyk i zaczęłam je jeść, przeglądając memy na telefonie (O to jak właśnie wygląda moje śniadanie przed szkołą x D)

Niestety, moje jedzenie przerwało pukanie do drzwi.

- Kogo znowu niesie.. Nawet zjeść nie można normalnie.. - Powiedziałam do siebie, wzdychając

Wstałam od stołu, podeszłam do drzwi i otworzyłam je. Był to.. Niemcy? Chwila.. Po co on tu..

- Guten Morgen, (T/I)! - Niemiec się ze mną przywitał

N-Niemcy?!

- O-Oh.. Cześć.. - Spojrzałam na niego i również się przywitałam - Co Cię tutaj sprowadza tak z rana?

- Ah... Mam papiery dla Twojej współlokatorki, dotyczące jej pracy.. Pewnie ona w niej teraz jest, nie?

- Aa.. Faktycznie, prosiła Cię o te papiery.. - Popatrzyłam w dół. Na chwilę pomyślałam, że on przyszedł do mnie, ale nie, jednak tak nie było - I tak, nie ma jej.. Ale mogę przekazać jej te papiery!

- Jakbyś mogła.. Nie widuje się z nią często to wiesz jak to bywa - Niemcy lekko się zaśmiał i podał mi papiery dla (I/W).

- Hej.. A może wejdziesz na chwilę do środka? Na jakąś kawę lub herbatę? - uśmiechnęłam się do niego lekko

- Brzmi zachęcająco - Powiedział - Ale nie mogę.. Muszę wracać do pracy.

- No weź! Ciągle pracujesz, zrób sobie chociaż 15 minutową przerwę od tego!