IV

2.5K 58 1
                                    

Po tym jak skończyła mi wszystko pokazywać usiadłyśmy na kanapie w salonie i rozległ się dzwonek do drzwi i gdy Stuu otworzył drzwi do domu wszedł Kacper Błoński, chłopak, który mi się kiedyś podobał gdy oglądałam filmiki Stuu z jego udziałem. 

K - Eluwina! (powiedział Kacper gdy wszedł do domu)
Przywitał się z chłopakami a z nami na końcu.
K- Witam piękne panie (powiedział po czym przytulił mnie i Lexy)
J - Cześć, Julka jestem! 
L - A ja jestem Lexy! 
S - Dobra Marcin idź go oprowadź po domu
M - Kolejny mnie wykorzystuje (warknął zły Marcin) 

Oprowadził Kacpra, po czym przyszli do naszego pokoju

M - To jest ten pokój w którym rządzą te dwie wariatki (wszyscy się zaśmialiśmy) 
K - Dobra, oglądamy coś?
J - Luz, to na dole za 10 minut? 
L - Oh no no no! 
M - A to niby czemu? 
L - Bo nie mamy nic słodkiego? Chcesz oglądać bez picia i słodyczy? Jesteś głupi czy głupi?
M - Dobra to chodź pojedziemy do sklepu po coś do jedzenia i picia a wy ogarnijcie w salonie. 
J - A Stuu ogląda z nami? 
L - Przecież jego nie ma, jest u tej swojej Agatki (powiedziała oburzona)
K - Dobra jedźcie tylko się nie zgubcie. 
M - Już ty się o nas nie martw.

Po 20 minutach wszystko było już uszykowane i zaczęliśmy oglądać. Chłopacy wybrali horror a ja się boje, więc razem z Lexy siedziałyśmy przytulone do siebie. Chłopacy to zauważyli i się do nas przysunęli. Kacper objął mnie ramieniem a Marcin Lexy. Nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam. Obudziłam się na dole w salonie. Leżałam ja i rozwalona Lexy. Wstałam i poszłam do kuchni napić się wody, zauważyłam tam Kacpra siedzącego i rozmyślającego nad czymś. Postanowiłam go wystraszyć. Zaszłam go od tyłu.

J - Siemka (szepnęłam mu do ucha) 
K - Jezusiu, Julka nie strasz mnie 
M - A co tu się dzieje?
K - Wystraszyła mnie 
M - Hahaha piona Kostera (przybił mi ją i przytulił) 
K- I ty przeciwko mnie? 
M - A żebyś wiedział (zaśmialiśmy się i zobaczyliśmy, że wstała Lexy)
L - Jezus, what tu się happend? (zapytała zaspana dziewczyna)
K - Julka i Marcin są przeciwko mnie! 
L - I bardzo dobrze (zaczęliśmy się śmiać)

Po takim 2 godzinnym siedzeniu do domu przyszedł Stuu i ogłosił nagrywki za 15 minut.

15 minut później

Zaczęliśmy nagrywać porę filmów abym w tygodniu mogła skupić się na szkole do której idę w poniedziałek. Pierwsze były tabliczki dużo śmiechu i zabawy. Następnie były odpowiedzi TAK czy NIE. Jedno pytanie, które mnie zaciekawiło dotyczyło Lexy i Kacpra było to pytanie o pocałunek. Gdy to zobaczyłam zdziwiona powiedziałam 

J - Lexy widzę, że musimy pogadać 
M - Kacper my to samo 

Potem nagrywaliśmy jeszcze pranka na Kacprze i Marcinie razem z Lexy i okleiłyśmy ich pokoje naszymi twarzami wszystko nagrałyśmy i dałyśmy Stuu aby to zmontował. Po czym poszłyśmy spać. 

TO BYŁ BŁĄD!Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz