książka poświęcona najlepszemu człowiekowi na świecie - Han Jisung

album ze zdjęciami

Info: tutaj opisuje takie rzeczy jak wasza pierwsza randka ze zdjęciami
Rozdzial specjalnie dla _babysungiee_

- Han~ - mruknęłam przytulając chłopaka

- hm? - spojrzał na mnie i przytulił się mocno

- obejrzymy sobie album z naszymi zdjęciami? - uśmiechnęłam się szeroko i pogłaskałam jego włoski

- zrobiłaś album z naszymi zdjęciami? - spojrzal mi w oczy i się uśmiechnął. Pokiwalam tylko głową i się uśmiechnęłam. Han delikatnie mnie pocałował - Boże jak ja cię kocham - zaśmiał się i usiadł - to dawaj

Szybko pobiegłam po album i usiadłam obok niego otwierając powoli

- jeju pamiętasz to? Wtedy po raz pierwszy wyszliśmy razem na randke...

- haha pamiętam! Byłaś wtedy cała czerwona - zaczął się śmiać i musnął mój policzek - to było bardzo urocze~

- jezu pamiętam jak wtedy zaczęłaś przytulać każdego misia i nie przestalas dopóki nie powiedziałem że jestem zazdrosny - zaczęliśmy się śmiać

- no co poradzę że są takie milutkie w dotyku? - musnelam jego usta - wole ciebie przytulać tak czy siak więc nie masz o co być zazdrosny~ - zasmialam się

- jeju! Wy wtedy nagrywaliście street Version do "Boxer" pamietasz? - uśmiechnęłam się szeroko

- taak! Wtedy podbiegł do nas ten chłopiec i zaczął się chwalić ze ma dziewczynę w przedszkolu - zaczęliście się śmiać na samo wspomnienie. Chłopiec był taki szczęśliwy że nie mógł ustać w miejscu

- pamiętam ile musiałem prosić JYP żebyś z nami pojechała w trasę - zaśmiał się

- aż tak ciężko było? - przytuliłam go mocno. Ten dał mi szybkiego buziaka po czym zaczął się śmiać bo byłam cała czerwona

- mówiłem że zrobie dla ciebie wszystko?

- tak... Pare razy - zarumienilam się bardziej

- to wiedz że zrobię dla ciebie absolutnie wszystko

- wtedy Felix się upierał że wyglądamy jak para z koreańskich dram pamietasz? - spojrzałam na niego śmiejąc się

- jezu tak. Zrobił nam tyle zdjęć że potem nam zazdrościł. Chodził za mną i mówił "Han jak ty to zrobiłeś?" - wybuchlismy oboje śmiechem

- znowu Felix robił? - spojrzałam na Hana. Średnio pamiętałam kto wtedy z nami jechał.

- chyba nie... Wydaje mi się że Hyunjin to robił albo I.N - zaśmiał się i musnął mój policzek - co ja bym bez ciebie zrobił, hm? - pogłaskał moje włosy i uśmiechnął się szeroko - kocham cię [T.I] baaardzo BAAAARDZO mocno

- ja ciebie tez Han - zasmialam się i musnelam jego usta - na zawsze razem?

- na zawsze razem - przytaknął