-Czeeeeść-budzi nas zdziwiony Adrian.
-Która godzina?-pytam przeciągając się.
-Czemu jesteś taki zdziwiony Borowski?-lekko unosi się Igor.
-14:00-odpowiada mi, na co szybko wstaje-Bo byłeś przytulony do Sylwii-odpowiada Bugajczykowi.
Igor nie odpowiada nic, tylko idzie zrobić sobie kawę.
-Co ty z nim...
-Nic-przerywam i dokańczam Adrianowi.
Drogi pamiętniku!
To było dziwne. Igor wczoraj był miły, chyba miły. W każdym razie nie obraził mnie złym słowem. Lubię kiedy jest taki, kiedy mogę z nim pogadać-dosłownie o wszystkim. Czuje się wtedy bezpiecznie i czuje, że mogę powiedzieć mu o wszystkich moich problemach.-Hej kochana-do naszego domku wchodzi Monika.
-Cześć. Napijesz się czegoś?-pytam.
-Nie, dziękuję. Rozmawiałam z Igorem...-zaczyna.
-Ym... Ok-lekko się uśmiecham-Znów mnie obrażał?-przewracam oczami.
-Nie, wręcz przeciwnie... Powiedział, że jesteś miła-mówi, na co zakrztuszam się własną śliną.
-Słucham?-robię zdziwioną minę.
-No tak, powiedział, że jesteś miła-powtarza wypowiedź.
-A jak tam u Dawida?-zmieniam temat.
-Bardzo dobrze, akurat Igor i Adrian do niego przyszli, więc uznałam, że przyjdę do Ciebie-odpowiada przyjaciółka.
-Rano napisał do mnie Patryk-mówię-Pamiętasz go?-dopytuje.
-Tak, niestety-mówi przez zęby.
Patryk to mój były, byłam z nim jakiś rok. Najpierw było pięknie: zabierał mnie na długie, letnie spacery, rozmawialiśmy o wszystkim! Dosłownie o wszystkim! Dwa ostatnie miesiące naszego związku wyglądały tak, że Patryk wychodził do kolegów, niby kolegów, okazało się, że Ci koledzy to tak naprawdę inna dziewczyna. Ten dupek mnie zdradzał. Jak się o tym dowiedziałam? Nie podobało mi, że ciagle spędzał czas z kolegami, dlatego pewnego dnia postanowiłam, że będę go śledzić-tak właśnie dowiedziałam się, że cały czas mnie zdradzał.
-I co Ci mówił?-pyta Monika.
-Chciałby odnowić relacje-odpowiadam.
-Chyba się na to nie zgodzisz?
-Sama nie wiem. Przecież mógł się zmienić.
-Znów będziesz przez niego cierpieć-zaznacza-Nie rób tego-dodaje.
CZYTASZ
Pamiętnik~Igor Bugajczyk [CAŁA]
FanfictionNowe w klasie... Co?! Tylko dwie dziewczyny! -A co jeśli ktoś Ci kiedyś weźmie ten pamiętnik? -Nawet tak nie mów-wzdycham.