(16) ...mam coś dla Ciebie

1.3K 73 18
                                    

„... i chciałbym żebyś wiedziała, że stałaś się najważniejszą osobą w moim życiu"

*Niesprawdzony*
00:00
Wciąż myślę o tym pocałunku. Nie potrafię nawet zasnąć, mimo ogromnego zmęczenia. Od tego pocałunku nie wymieniliśmy z Igorem ani jednego słowa. Dziwnie tak.

Wstaje z łóżka i idę do sypialni chłopaka. Nie potrafię tak bez słowa zasnąć.

-Śpisz?-pytam wchodząc bez pukania.

-Nie-odpowiada odkładając telefon obok-A ty, czemu jeszcze nie śpisz? Nie jesteś zmęczona?-pyta i zapala lampę.

-Jestem-siadam obok niego.

-Co się stało, mała?-zakłada moje włosy do tyłu.

-Cały czas myśle...

-Ja też-przerywa-Chodź tu do mnie, jutro porozmawiamy-obejmuje mnie, przymykam oczy i zasypiam.

***
Budzę się wtulona do Igora, chłopak już nie spał. Przeglądał coś na telefonie.

-Cześć-cmokam jego policzek.

-Dzień dobry-uśmiecha się-To jak? Porozmawiamy?-siada, a ja robię dokładnie to co on.

-Może ty zacznij-mówię.

-W porządku-odpowiada i łapie moją dłoń-Kocham Cię, bardzo Cię kocham i chciałbym żebyś wiedziała, że stałaś się najważniejszą osobą w moim życiu-spogląda prosto w moje oczy.

-Ja też Cię kocham, Igor-cmokam jego usta.

-Zostaniesz moją dziewczyną?-pyta.

-Tak-odpowiadam.

-Właśnie, mam coś dla Ciebie-wyciąga z szafki pudełko-Proszę-podaje mi.

-Ojej, dziękuję bardzo-otwieram od razu pudełko z prezentem. W pudełku jest piękny naszyjnik z diamencikiem-Ale piękny-mówię i mocno przytulam chłopaka-Dziękuje, nie trzeba-szepcze do jego ucha.

-Oj tam, trzeba, trzeba-pstryka w mój nos-W ogóle patrz-podaje mi kartkę-Sam to napisałem-dodaje.

Zawsze wracam, chociaż przyznam, że mnie czasem wkurwia
I w ogóle nie przeszkadza mi to, że się puszcza
Kiedy leczę kaca, to nie myśli banie truć
Zazwyczaj obok lata jak opróżniam barek mój
Bo najczęściej była potem mówi coś źle z nami
Lata po koncercie tylko żebym zdjął jej stanik
A jak siedzę z nią to telefonu nie posprawdza
I jak coś już mówi mi to mówi weź coś nagraj
Was interesuje zajebany bit na mixtape
Mnie interesuje tylko kurwa szczyt na liście
(jawa tylko jebać centy , spójrz jak mnie tam ciśnie)
Chcieliście pogrzebać mnie to kurwa przegraliście
Chcą się walić, dzielić tlen, między nami Marry Jane
Jakaś pani mami mnie, żadnych granic, jak jej bossman będę balić ster
Brać ją aż do granic możliwości, pragnę jej
Chociaż wielu ją dotyka, co mnie trapi, ale chuj
Jak ją robię to się czuje jakbym z nią był albo w niej
Ona stale przy tym uzależnia mnie

-Woow, sztoos-komentuje.

-Musze jeszcze coś dopisać...-mówi-Ale podoba Ci się, tak?-upewnia się.

-Bardzo. Taki mocny tekst-oceniam.

-Wiesz, nigdy Ci tego nie mówiłem, ale chciałbym zostać raperem-smutnieje-Mam jeszcze inne teksty-podaje mi inne kartki.

Pamiętnik~Igor Bugajczyk [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz