(20) Czuje się, jak w niebie.

1.2K 55 5
                                    

21:30
-Czuje, że muszę to wziąć-mówi Bugajczyk wchodząc do pokoju.

-Nie musisz-oznajmiam.

-Mam dość-wzdycha i niechętnie siada na łóżko.

-Mam plan-masuje delikatnie jego plecy-Zamówimy sobie pizzę, odpalimy netflixa i pooglądamy jakiś film, hmm?-uśmiecham się do jego czekoladowych oczu.

-Dobrze, jestem za-na jego ustach pokazuje się również uśmiech.

Odpalam netflixa, a chłopak zamawia pizzę.

-To jaki oglądamy film?-pytam zajadając się pierwszym kawałkiem pizzy.

-Może „Nowe oblicze Greya"?-porusza cwaniacko brwiami.

-Jestem za!-przegryzam dolną wargę i kładę głowę na ramię Igora.

NOWE OBLICZE GREYA"

„Ślubuję, że będę strzegł naszego związku
i ciebie – szepcze. – Obiecuję ci miłość i wierność,
w dobrych chwilach i złych, w zdrowiu i chorobie, bez
względu na to, dokąd nas los zawiedzie. Że będę cię
chronił, szanował i obdarzał zaufaniem. Dzielił twe radości"

„Zapomnij o zasadach. Dziś wieczorem zapomnij o wszystkich szczegółach. Pragnę cię. Pragnę od chwili, gdy wpadłaś do mojego gabinetu i wiem, że ty też mnie pragniesz. Inaczej nie siedziałabyś tutaj spokojnie, omawiając kary i granice bezwzględne. Proszę, Ana, spędź ze mną tę noc. - Wyciąga rękę, jego oczy są jasne, rozpalone... podniecone, a ja podaję mu swoją dłoń. Podnosi mnie i bierze w ramiona, czuję jego smukłe ciało przy swoim, zaskoczona tym nagłym manewrem. Gładzi mnie palcem po karku, owija mój kucyk wokół nadgarstka i lekko pociąga, więc muszę podnieść na niego wzrok."

***
-Dziękuję-chłopak szepcze do mojego ucha.

-A to za co?-zaczynam bawić się jego włosami.

-Za to, że dzięki tobie nie myśle to tej jebanej truciźnie-oznajmia i cmoka delikatnie płatek mojego ucha.  Przyciąga do siebie bardziej moją głowę i całuje mnie lekko, mrucząc z zadowoleniem. Jego ręce lądują pod mój t-shirt posuwając go do góry. Chłopak pozbywa się moich, a ja jego ubrań-Piękna jesteś-komentuje spoglądając na moje nagie ciało.

Ściągam jego bokserki, a on moje majtki. Chłopak wchodzi we mnie i porusza energicznie biodrami. Czuje się jak w niebie...

***
Budzę się z lekkim bólem głowy. Ból głowy zazwyczaj jest od niewyspania. Nie lubię tego. Niechętnie wstaje i wykonuje poranną rutynę. Budzę przy okazji chłopaka.

-Musimy iść do szkoły-poruszam gwałtownie jego ramieniem i cmokam jego policzek.

-Mhm, już wstaje-przeciąga się i wstaje bez problemu.

Pamiętnik~Igor Bugajczyk [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz