(19) Jest coś czego nie wiem o tobie?

1.2K 62 0
                                    

„Najpierw było to takie wyluzowanie się i odejście z tego fałszywego świata, ale teraz to już jest uzależnienie"

*Sylwia*
-Porozmawiaj ze mną-mówię zaraz po przyjściu do domu. Cały dzień w szkole Igor się do mnie nie odzywał. Nie wiem co się stało-przecież nie zrobiłam nic złego.

-No? Co chciałaś?-spogląda prosto w moje oczy.

-Odpowiedz mi do jasnej cholery gdzie byłeś?!-unoszę się.

-...-chłopak smutno wzdycha-Porozmawiajmy...-przełyka głośno ślinę.

Siadam na łóżku obok niego. Słyszę swój i jego przyspieszony oddech.

-Jest coś czego nie wiem o tobie?-zaczynam.

-Jest-przymyka oczy i łapie delikatnie moją rękę-Od roku...-nie dokańcza. Widzę, że jest to jakiś temat ciężki dla niego.

-Spokojnie-mówię spokojnym głosem.

-Od roku biorę narkotyki... Nie powiedziałem Ci tego wcześniej, bo na sto procent byś ze mną nie była-przenosi znów wzrok na mnie.

-Jak to?-robię zdziwioną minę-Przecież normalnie się zachowywałeś...

-Nie robiłem tego przy tobie. Dzisiaj na przerwie się śmiałem i nie byłem sobą, pamiętasz?

-No, tak, pamiętam-przytakuje.

-Na przerwie wziąłem trochę-oznajmia.

-Dlaczego to robisz?-pytam łamiącym się głosem. Nie wiem co mam powiedzieć. Jestem w szoku.

-Najpierw było to takie wyluzowanie się i odejście z tego fałszywego świata, ale teraz to już jest uzależnienie-przyznaje ze smutkiem.

-Pomogę Ci-oznajmiam.

-Słucham?-robi zdziwioną minę.

-Pomogę Ci

-Myślałem, że ze mną zerwiesz-przełyka głośno ślinę.

-Kocham Cię i razem przez to przejdziemy-dodaje-Pójdziesz do psychologa-oznajmiam-Ja będę w tym wszystkim z tobą-mówię.

-Nie, poradzę sobie sam, bez psychologa-wzdycha.

-Ale on Ci pomoże-oznajmiam.

Chłopak nie odpowiada, tylko się zamyśla.

-Zrób to dla mnie, proszę-dodaje.

-W porządku, zrobię to, ale tylko dla Ciebie-spogląda prosto w moje oczy.

-Dla siebie też-masuje delikatnie jego policzek.

Pamiętnik~Igor Bugajczyk [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz