Zack P.O.V
Obudziły mnie głośne krzyki z pokoju Alana. Próbowałem usunąć, ale nie mogłem. W końcu poszłem ich ucieszyć :
-Wytłumacz mi to kurwa - darł się Alan.
-No byłam się z nim spotkać, ale przecież nic się nie wydarzyło - otarła łzy moja siostra Diane.
-Dlaczego mi do chuja nie powiedziałaś?
-Bo wiedziałam, że będziesz zły. Dał mi kartkę i napisał, że mam być o 19 w parku, więc poszłam. Gadaliśmy tylko.
-Mogło ci się coś stać! Nie wiedziałaś czy czasem nie należy do przeciwnego gangu. W ogóle nie myślisz!
-Uspokój się no!
-Wkurwiłaś mnie, nara. Nie dzwoń.
Wyszedł trzaskając drzwiami. Moja siostra usiadła na łóżku i płakała. Podeszłem zapytać o co poszło.
-Co się stało Diane?
-Wczoraj poszłam się spotkać z Kamilem. Taki typ co chodzi do naszej szkoły. Gadaliśmy chwilę i poszedł mnie odprowadzić, ale wydawało mi się, że ktoś za mną idzie.
-Diane nie możesz tak wychodzić. Zrozum, że stanie ci się to co Sophie. Teraz jesteś w niebezpieczeństwie. Zrozum to.
-Ale on mi zapewnił bezpieczeństwo.
-Nikt obcy ci nie zapewni bezpieczeństwa.
-Jeju.
-Teraz nie smutaj i chodź coś zjeść. Później cie odwioze do szkoły.
-Dzięki Zack.
Zeszliśmy na dół. Diane coś przekąsiła i odwiozłem ją do szkoły, ale coś zauważyłem. Siedział taki typ na ławce. Wysoki brunet. Jak raz mieliśmy ustawki to on tam był, czyli jest w przeciwnym gangu. Nic złego by się nie stało gdyby nie to, że podszedł do Diane i zaczął z nią rozmawiać. A może to ten, z którym się spotkała wczoraj? Mam nadzieję, że już nigdy tego nie zrobi. Nie jestem pewny czy z nim, ale jeśli tak to on coś knuje. Zobaczyłem na telefonie godzinę 8:15, więc pojechałem kupić coś mojej księżniczce. Myślę, że jej się przyda jakaś nowa bluza, bo ostatnio narzeka, że jest jej zimno. Pojechałem do sklepu i wybrałem najładniejsze. 3 jak narazie jej wystarczą. Później pojechałem kupić coś do jedzenia, bo w końcu jest nas 12. Gdy wróciłem do domu odrazu poleciałem do mojego pokoju do Sophie:
-To dla ciebie skarbie - powiedziałem z uśmiechem na twarzy.
-Dziękuję ci kochanie, kocham cię bardzo.
-Ja ciebie też słońce moje.
Przytuliła mnie na podziękowanie i dała słodkiego buziaka. Sophie jest bardzo urocza, dlatego zawróciła mi w głowie. W sumie zakochałem się w niej gdy miałem 15 lat, a teraz mam 18, więc to już 3 lata. Zawsze wstydziłem się jej to wyznać, ale wziąłem się w garść i zrobiłem to. Nie żałuję, bo teraz Sophie jest dla mnie najważniejsza z Diane.
4 godziny później...
Przez te 4 godziny oglądałem jakieś seriale z Sophie. Szybko mi zleciał czas. Jest 13, więc podjadę po Diane do szkoły. O godzinie 13:55 zobaczyłam Diane. Znowu rozmawiała z tym skurwielem. Byłem zły, bardzo zły. Odrazu gdy Diane weszła do auta zacząłem rozmowę o nim:
-Kto to jest?
-Ym to Kamil, mega pozytywny gość.
CZYTASZ
Porządana miłość
RomanceKobieta, która uwielbia niegrzecznych chłopców i jest gotowa przeżyć wiele nowych doświadczeń. Mężczyzna, który pragnie miłości i lubi adrenaline. Jak ich drogi się złączą? Nikt nie wie