𝐑𝐨𝐳𝐝𝐳𝐢𝐚ł 𝐬𝐳𝐨́𝐬𝐭𝐲

113 14 1
                                    


s01e13 - "Morning Star"


── ✦ ──


Alec szukał Lizzie, ale nie mógł nigdzie jej znaleźć, więc, wszedł do gabinetu blondynki. Mężczyzna zobaczył rozwalony stół i dużą plamę krwi na dywanie.


Alec był przerażony tym widokiem i nie wiedział, co przytrafiło się się jego żonie, ale miał złe przeczucia. A co gorsza Kielich Anioła zniknął.


- Co tu się stało? - Zapytał Jace, gdy wszedł do gabinetu i zobaczył scenę, jak z miejsca zbrodni.


- Nie wiem, ale obawiam się, że ktoś porwał Lizzie i zabrał Kielich Anioła - Odpowiedział zmartwiony Alec.


- Może sprawdzimy, co nagrała kamera z gabinetu - Zaproponował Alec'owi Jace. Może nie lubił Lizzie, ale nie chciał, żeby żonie jego Parabatai stała się krzywda.


- To dobry pomysł - Stwierdził Alec i oboje udali się do sterowni, żeby sprawdzić kto porwał Lizzie i Kielich Anioła. 


Alec wiadomość do Izzy i Clary, żeby poinformować je o obecnej sytuacji.


-  Jakieś wieści o Lizzie? - Zapytała Clary, gdy Alec i Jace podeszli do nich, gdy przeglądały nagrania z kamer.


- Nie - Odpowiedział smutno Alec i zaczął patrzeć na nagranie, na którym Lizzie weszła do gabinetu i wyciągnęła Kielich Anioła z sejfu. Alec był przerażona, gdy zobaczył jak jego żona została chwycona za szyję i rzucona na stół, a potem uderzona metalową tacą. 


Ale wszyscy byli w szoku, gdy zobaczyli, że to Hodge  zaatakował Lizzie, a następnie podniósł ją w stylu panny młodej i ukradł Kielich Anioła.


- Nie mogę uwierzyć, że Hodge porwał Lizzie i zabrał Kielich Anioła - Powiedziała zszokowana Izzy.


- Ale to zrobił, a ja sam doprowadziłem go do Kielicha Anioła - Powiedział z trochę zirytowanym tonem Jace.


- Traktowaliśmy go jak rodzinę. Jak on mógł to zrobić? - zapytał Alec, gdy Izzy pokazała im kolejne nagranie, na którym Hodge położył nieprzytomną Lizzie na podłogę i założył pierścionek Seelie, gdy stał obok nieprzytomnej Jocelyn.


- Nie wiem. Co to za pierścionek? - Zapytała Clary.


- Wygląda, jakby z kimś rozmawiał - Powiedziała Isabelle, gdy zobaczyła, że Hodge mówił do pierścionka z Kielichem Anioła w ręce. 


- I wiem z kim - Powiedział ze złością Jace.


- Valentine - Powiedziała Clary, a runa kary Hodge'a zniknęła.


- Cóż, to wyjaśnia, jak dezaktywował runę Kary, ale nie wyjaśnia, skąd wziął ten pierścień - Stwierdził Alec. 

𝐓𝐡𝐞 𝐥𝐚𝐬𝐭 𝐇𝐞𝐫𝐨𝐧𝐝𝐚𝐥𝐞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz