𝐓𝐡𝐞 𝐥𝐚𝐬𝐭 𝐇𝐞𝐫𝐨𝐧𝐝𝐚𝐥𝐞

𝐑𝐨𝐳𝐝𝐳𝐢𝐚ł 𝐝𝐫𝐮𝐠𝐢

s01e09 - "Rise Up"

── ✦ ──

Kiedy Lizzie dowiedziała się, że wyklęty zaatakował Alec'a, dziewczyna poczuła ulgę, że nic poważnego mu się nie stało. Dziewczyna otrzymała rozkaz od Clave, który musiała wykonać, więc wezwała Meliorn'a na przesłuchanie.

Kiedy Lizzie weszła w sterowni z dwoma strażnikami zobaczyła Seelie, który rozmawiał z Isabelle, a Lizzie poczuła zniesmaczenie. Może dlatego, że została wychowana w nienawiści do Podziemnych i trzymała się od nich z daleka.

- Isabelle proszę odsuń się od niego - Rozkazała Lizzie, a Isabelle odwróciła się w jej stronę i skrzyżowała swoje ramiona. Chwilę później stanęła obok Meliorn'a. - Meliorn'ie z rozkazu Clave zostajesz aresztowany - Poinformowała go dziewczyna i spojrzała na niego z pogardą.

- Co? - Zapytał z zdezorientowany Meliorn i spojrzał na Isabelle.

- Za co? - Zapytała zirytowana Isabelle i nie ukrywała swojej nienawiści do blondynki.

- Za ujawnianie tajemnic Clave od nocnego łowcy dla Valentine'a Morgenstern'a - Odpowiedziała poważnym tonem Lizzie, gdy spojrzała na Isabelle, a potem na Meliorn'a.  Strażnicy - Zawołała Lizzie, a dwójka Nocnych Łowców, którzy eskortowali Meliorn'a aresztowali go siłą.

- Czy ty Oszalałaś? - Zapytała z żalem Isabelle i zrobiła kilka kroków w stronę Lizzie.

- Ja? Ciesz się, że nie aresztowałam cię razem z nim - Stwierdziła Lizzie i zaczęła odchodzić od wkurzonej siostry Alec'a, ale Isabelle poszła za nią.

- O czym ty mówisz? - Zapytała ze złością Izzy.

- Zrozumieliśmy, że twój długotrwały związek z Seelie mógł doprowadzić do ujawnienia tajemnic państwowych - Odpowiedziała Lizzie, gdy zatrzymała się i spojrzała na Izzy.

- Co? Nie! - Krzyknęła Izzy. - To Meliorn powiedział mi, jak dostać się do hotelu DuMort, żebyśmy mogli uratować Przyziemnego 

- I nie powiedziałaś mu nic w zamian? - Zapytała aroganckim tonem Lizzie. - Nikt nie obwinia cię za atak. Meliorn i inni Seelies mogli współpracować z Valentine'm od samego początku

- Valentine mordował podziemnych i upuszczał im krew z ciała od miesięcy. Prawdopodobnie zabił zwiadowców Seelies i użył ich krwi - Stwierdziła z podniesionym głosem Izzy, ale Lizzie przerwała jej. Nikt nigdy w życiu nie odważył się być niegrzecznie wobec niej, ale tylko ze względu na to, że Izzy była siostrą Alec'a nie ukarała jej.

- Masz na to dowód? - Zapytała Lizzie i skrzyżowała swoje ramiona.  

- A ty? - Zapytała Isabelle i spojrzała na Lizzie z nienawiścią.

- Mam rozkazy i muszę je wykonać - Powiedziała Lizzie i próbowała zachować spokój, a to było trudne, ponieważ Izzy obwiniała ją za rozkaz Clave. - W Przeciwieństwie do ciebie nie mogę pozwolić sobie na skandale i hańbę mojego nazwiska, ale wiedz, że nie chciałam aresztować Meliorn'a