𝐑𝐨𝐳𝐝𝐳𝐢𝐚ł 𝐨́𝐬𝐦𝐲

36 4 0
                                    


s02e02 - "A Door Into the Dark"


── ✦ ──


Lizzie była na się sali treningowej i od kilku minut walczyła ze swoim mężem na miecze.

- - To wszystko, co potrafisz? - Zapytała z uśmiechem Lizzie, gdy jej ciosy stały się agresywniejsze.

- Kiedy z tobą wygram, ten uśmiech zniknie z twojej twarzy - Odpowiedział Alec i zaczął zadawać kolejne ciosy.


- Jeszcze zobaczymy - Powiedziała Lizzie i wytrąciła miecz z ręki Alec'a. Miecz upadł na podłogę. - Mówiłam ci, że wygram - Stwierdziła Lizzie i powaliła męża na podłogę i przyłożyła swój miecz do jego szyi.


- Kto powiedział, że wygrałaś? - Zapytał Alec, gdy Lizzie siedziała na nim, a jej twarz była blisko jego twarzy.


- Ja, bo to ty leżysz pode mną, a miecz jest przy twojej szyi - Oświadczyła Lizzie i zdjęła miecz z jego szyi.

- Kochanie, wszystko w porządku? - Zapytał Alec, gdy włożył ją na swoje kolana, a ona owinęła nogi wokół jego talii. - Odkąd wróciłaś do Instytutu wydajesz się wkurzona na kogoś lub na coś


- Jak mogę nie być wściekła?Jace i Valentine zniknęli zanim tam dotarliśmy, Jocelyn prawie zabiła Jace'a, a Clarissa sprawia jeszcze więcej kłopotów - Odpowiedziała ze złością Lizzie.

- Clary to same kłopoty - Zauważył Alec i pocałował żonę w usta, a ona odwzajemniła pocałunek. Alec poczuł, że Lizzie trochę się zrelaksowała i całowali się, dopóki nie przerwała im Clary, gdy weszła do sali treningowej.


- Alec, wszystko w porządku? - Zapytała Clary i zarumieniła się, gdy zobaczyła Alec'a i Lizzie, którzy całowali się.


- Czego chcesz Clary? - Zapytała chłodno Lizzie i zeszła ze swojego męża. Dziewczyna była zirytowana, że kolejna osoba przerwała jej i Alec'owi w romantycznych chwilach.


- Masz tupet, żeby się tutaj pokazywać - Powiedział Alec i stanął przed Clary.


- Mogę to wyjaśnić - Powiedziała Clary.


- Jeśli twoje wyjaśnienie nie przywrócą Jace'a, nie jestem zainteresowany - Powiedział chłodno Alec i spojrzał na Clary.


- Alec, Jace to także mój brat - Powiedziała Clary.


- Ledwo go znasz, ja dorastałem z nim, walczyłem u jego boku. Jest moim bratem i najlepszym przyjacielem - Powiedział ze złością Alec.


- Alec, Lizzie... - Powiedziała Clary i próbowała podejść bliżej Lizzie i Alec'a, ale oboje się cofnęli. - Chcę powrotu Jace'a tak samo jak wy, nie jestem moją matką - Stwierdziła rudowłosa dziewczyna.

𝐓𝐡𝐞 𝐥𝐚𝐬𝐭 𝐇𝐞𝐫𝐨𝐧𝐝𝐚𝐥𝐞Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz