Najgorsza Kłótnia - Noen Not

446 15 0
                                    

Środek tygodnia. Nikomu nic się nie chce. Przewróciłaś się z jednego boku na drugi i rzekłaś do swojego ukochanego chłopaka:
  - Noen... Co dzisiaj robimy?
  - Nie wiem... A co byś chciała?
  - Kompletnie brak mi pomysłu. Która godzina?
Niebieskowłosy sięgnął po telefon i na chwilę go włączył.
  - Za parę minut wpół do jedenastej.
  - No to coś trzeba zjeść... - zwlekłaś się z łóżka - Tylko co by tu przekąsić...
  - To co masz w lodówce masz do dyspozycji - mruknął Not.
  - No to, to ja akurat wiem... Dobra, zrobimy jajecznicę. Może być?
  - Może być. Ale ja robię.
  - A ty od kiedy gotujesz?
  - Od zawsze, kochana.
  - Doprawdy?
  - Tak. A teraz oddawaj patelnię - chwycił ją z drugiej strony.
  - Ja chce gotować!
  - Dzisiaj ja gotuję!
  - Nie, bo ja!
  - Jasne... Ja gotuję i koniec kropka bez przecinka!
  - Ależ ułożyła... Ja gotuję, a ty idź się ubierz!
  - To ty idź się ubierz! - krzyknęłaś.
  - Nie chce mi się...
  - Mi też się nie chce.
  - No ale kobiety mają pierwszeństwo...
  - Noen... Plissssska!
  - Oooo boże... Ty uparciuchu!
  - Taka jestem. Wybacz - zaśmiałaś się.
  - Robię to tylko dlatego, że cię kocham i nie chcę się kłócić o gotowanie śniadania.
  - Dziękuję - przytuliłaś go i cmoknęłaś w czółko - To może ty przygotuj nam miejsce, gdzie możemy zjeść i się faktycznie przebierz...
  - Niech Ci będzie...
  - Dziękuję bardzo. Jesteś kochany!
  - Ty też - skradł Ci całusa z ust, po czym jakby nigdy nic poszedł do jadalni i zaczął szykować wam miejsce.

𝐅𝐈𝐑𝐒𝐓 𝐓𝐈𝐌𝐄𝐒; preferencje ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz