-4-

865 14 1
                                    

Obudzil mnie o 3 glosny wiatr. Bardzo sie boje jak wieje wogole się boje takich rzeczy. Usnęłam w ciucach i makijażu moze pojde do zmyc? Tak to dobry pomysł. Dobra ide po cichu do łazienki i biore ze sobą torbe.
Skip time
Wróciłam z łazienki i krzychu polozyl mi swoją bluzke ktora wcześniej mi dal. Caly czas myślę o Kubie co mu jest i dlaczego uderzyl mojego chłopaka. Schowalam się pod kołdrę a krzychu spac jak zabity. No nic próbuje zasnąć i nie mogę głowę mam zaletą tym wszystkim co wczoraj się dzialo. Nagle tak chuklo ze az podnioslam się z prawie sercem na zewnątrz. Budze krzycha
- skarbie boje sie- mowie
- nie boj się mała jestem tu - powiedzial
Wtulilam się w niego. Zasnelam?
Rano
- wstawaj księżniczko - budzi mnie krzychu ze śniadaniem w reku
- o a co to - pytam
- naleśniki dla krolowej
- chodz tu - mówie i skazując na miejsce obok mnie
- naleśniczki z nutelą dla pani
- kocham cie bardzo wiesz - mówie calujac go w policzek
- ale ja bardziej malenka
- dobra jemy bo będziemy się kłócić misiu
- i to jest glos rozsądku
Zasmialam się
- to bylo przepysne dziękuję
- dla takiej pieknej pani wszystko ide odłożyć
- okej a ja ubrac i moge wziąć prysznic
- oczywiście
Skip time
Jestem juz umyta i przebrana umylam tez ząbki. Ide po telefon
Patrze w tel a tam wiadomość od mamy
Mama: zuziu widzialas gdzie Kubę? Nigdzie go nie ma
Ja: w domu ekipy tez go nie ma
Mama: a wiesz co się z nim stało
Ja: tak, wczoraj widzialam go ostatni raz jakos po 21 a dzisiaj nie wogole
Mama: to pisz jak będziesz cos wiedziala
Ja : oki buziaki😘
Schodze na dol do reszty
- hejcia widzialiscie moze pateca- mowie gdy jestem juz na dole

- niestety nie - mowi Mixer
- ok
- ja go widziałem - mowi friz - kazał ci to dac
- ok dzięki
Ide na gore aby otworzyć list.
Co zobaczyłam to mnie zabolalo i zdziwiło
Tam pisalo:
Jestes beznadziejną siostra. Wszystko mi odpieraz. Wtracasz sie w moje życie nienawidzę ciebie i krzycha. Zgnij w miłości z tym debilem. Nie szukaj mnie.
Momentalnie sie rozplakalam bylam wpatrzona w okno z ulewa w oczach.
- mala co się stało - pyta mnie Kamil i przytula mnie w tali
- patrz co dostalam od Kuby- odpowiadam
Gdy przeczytal to mina mu zmarla. Od razu mnie przytulil
- nie bój się wszystko będzie dobrze jestem z tobą
- dziekuje co zrobimy - pytam
- nie wiem ale musimy jechac do twojej mamy i jej o tym opowiedzieć
- tak idziemy?
- chodzmy
Na dole
- wychodzimy! - krzyczy krzychu do  domowników
- ale mamy nagrywac - mówi friz
- nie mozemy mamy ważną sprawę pa
Wyszliśmy z domu i wsiadamy do auta
- moze powinnam sama jechać a ty zostac - mówie
- nie, jestem twoim chłopakiem siedzimy w tym razem.
- dobrze ze jestes
Wyjechalismy z domu ale ja usnelam zamin sie obejrzalam bylam juz pod blokiem mamy. Moja mama mieszka tam gdzie ja ale inna klatka
-idziemy? - pyta Kamil
- tak
Poszlimy do mieszkania mojej mamy. Pukam do drzwi i otwiera mama
- hej mamo - mowie
- czesc- odpowiada mama
- dzień dobry - mowi Chwastek
- dobry - mowi mama
- mamo to jest kamil
- witam mama zuzi - mówi - chodźcie - dodaje
- mamo my w sprawie Kuby
- chodźmy do pokoju
W salonie
- to mówcie
- dzis zuzia dostala list od Kuby
- macie go?
- tak - mówie i daje list mamie
- o Boże musimy go szukac - mowi
- a jesli jest już za późno
- nie nie jest - mówi krzychu
- ale jak uda się nam go odnaleźć w trójkę
- kamil szybko jedziemy do ekipy mamo jedz z ciocia Asia i wyjkiem go szukac w okolicach Krakowa a my z ekipą jedziemy poza kraków ok?
- ok! - powiedzieli
- dobra jedziemy krzychu chodz pa mamo w kontakcie
- powodzenia- odpowiada mama
- pani również
****
CDN

inni niz wszyscy - poczciwy krzychu - Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz