Jak widać w tytule będzie jeszcze jeden.
Ale to będzie z zupełnie innego AU.
®®®®®
-Czemu nie pójdziesz z nim na randkę?-zapytała znudzona Toga, która siedziała aktualnie prz barze i piła kawę.
Dabi szykował śniadanie swojemu nieogicjalnemu mężowi.
-On się nie zgodzi...Znasz Shigaraki'ego...-powiedział z irytacją w głosie.
Blondynka wstał od swojego miejsca spoczynku (XD) i podeszła do zlewu.
-Można spróbować.Chyba mnie nie zje?-zapytał sarkastycznie i nie oczekiwał na odpowiedź .
Ruszył do pokoju w którym spał czerwonooki.
-Tomura czas wstawać!-krzyknął i usiadł obok leżącego chłopka na łóżku.
Niebieskowłosy przeklął się na plecy i popatrzył na ciemnowłosego.
-Po jaką cholerę budzisz mnie tak wcześnie w sobotę?-zapytał zły
-Po pierwsze jest już 11, a po drugie: może pójdziemy na twoje urodziny na randkę?-zapytał miło i grzecznie.
Ten tylko zdziwiony popatrzył na swojego chłopaka i zamilkł.
-Myślałem, że nigdy na jakąś nie pójdziemy...-powiedział, po czym podniósł się na równe nogi i ruszył do łazienki.
-Już Ci przynoszę śniadanie.-powiedział niebieskooki i wyszedł.
W kuchni dalej siedział Toga, tylko teraz był tam też Twice.
-I co?-zapytała jedynie i na niego popatrzył
-Ta...-powiedział po czym wyszedł.
Gdy wszedł do pokoju na łóżku siedział zadowolony Tomura ubrany w jego za dużą bluzę ciemnowłosego.
"Słodziak..."-pomyślał jedynie i podał mu śniadanie.
-Haru ma ruję...-powiedział jedynie, a Tomura popatrzył na niego z uśmiechem.
Wziął trochę jajecznicy na widelec i włożył do buzi.
-Pomyśleć, że jest w tak małym procęcie Omeg...Powinna być Betą, nie miała by takiego problemu...-powiedział szybko Tenko-Jaki ja mam z tobą...
Dabi popatrzył na młodszego z uśmiechem.
-A jej chłopak nie miał by problemu z nią.-powiedział cicho, lecz i tak był blisko oberwaniu w łeb od Shigaraki'ego.4 kwietnia.
Dabi siedział załamany na kanapie po jego jednej stronie Toga, a drugiej Harumi.
-To co się stało Dabi?-zapytała w końcu zmotywowana do mówienia, przez Harumi blondynka.
Ciemnowłosy popatrzył na nią melancholijnie i salpnął.
-Akurat dzisiaj wypada jego ruja...-powiedział, a heterochromiczka zaśmiała się.
-Ty to masz szczęście tato!-powiedziała-Może da się jeszcze coś zrobić?
Touya uśmiechnął się i popatrzył na córkę
-To tak jakbyś mówiła, że nauczysz żółwia biegać...-wstał-Ale zawsze warto...
Harumi wstała za nim i poszła w jego ślady.
-Tom...?-zapytał, ale nie dostał odpowiedzi.
Popchnął lekko drzwi, a tam ukazał się Tomura zawinięty w jego ciuchy.
-Co się stało?-zapytała zaskoczona czarnowłosa.
Niebieskooki popatrzył na nią z uśmiechem.
-Gdy Omega ma swoją Alfę podczas rui musi czuć jej bliskość.Gdy nie ma jej w pobliżu, więc zbiera jej ciuchy, lub rzeczy należące do niej i buduje z nic "gniazdo"-wytłumaczył spokojnie i cicho by go nie obudzić.
Powoli wycofali się z pokoju i zamknęli za sobą cicho drzwi.
-I mnie też to czeka...-powiedziała zawiedziona że smutkiem w głosie.
Ojciec popatrzył na nią i się zaśmiał.
-Może poćwiczymy twój niebieski ogień?-popatrzył na jej rękawiczki, a ona kiwnęła głową na znak "tak"
Powoli i po cichu zeszli do piwnicy i zaczęli trening.
Może kiedyś pójdą na normalną randkę...®®®®
Myśle, że taki special może być...Choć jest trochę krótki chcę wam wynagrodzić dzisiejszy krótszy rozdział.
Miałam to dodać za jekieś dwa dni...
Ale dzisiaj też chyba może być?
Opublikowano:29.03.20r.
Wyrazy:533
Poprawiono:NWM
![](https://img.wattpad.com/cover/211210020-288-k938859.jpg)
CZYTASZ
Twoje Spojrzenie (BnHA/MHA, DabiShiga, Omegavers)
De TodoTomura Shigaraki (Tenko Shimura) to młody lider "Ligi Złoczyńców" z wiecznym mordem w czerwonych oczach i długich, prawie do ramion, niebieskich prawie białych włosach. Jego Qiurckiem jest rozkład, czyli wszystko co dotknie całą ręką się rozpada w p...