X

772 27 31
                                    

Miłego czytania!!!

Do pokoju wszedł Michał. Gdy go zobaczyłam byłam zdziwiona zła smutna a zarazem szczęśliwa.

- Co ty tu robisz?- Spytałam
-Julka proszę wybacz mi wiem zachowałem się jak totalny dupek ale proszę, zależy mi na tobie i nie chce cię tracić.
- Trzeba było o tym myśleć miesiąc temu jak mnie zostawiłeś bez słowa. Tak z dupy przestałeś się odzywać i nie wiedziałam czy to ja coś źle zrobiłam czy tobie się coś stało.
Nawet nie wiesz jak sie martwiłam. A ty co miałeś wyjebane, więc ja teraz też będę miała .
WYJDŹ  STĄD! nie chce cię znać rozumiesz?!
Kochałam cię.- wykrzyczałam mu to prosto w twarz.

Michał tylko spojrzał na mnie ze łzami w oczach i wyszedł.
Co ja pierdole przecież ja go nadal kocham.
Ale trudno nie chce go widzieć przynajmniej teraz. Po chwili znowu usłyszałam pukanie do drzwi.
- Michał idź już stąd nie chce cię znać. Krzyknęłam 
- Wydaje mi się że nie jestem Michałem.- Usłyszałam głos którego się teraz najmniej spodziewała

Pov. Michał
Japierdole jakim ja jestem kretynem.
Straciłem ją tym że musiałem odpocząć.
Bo myślałem że ona nic do mnie nie czuje, widocznie się myliłem. Nie ważne ona juz nic do mnie nie czuje, przynajmniej tak powiedziała.

Gdy wychodziłem z domu dziewczyny zobaczyłem tego jak on miał. Kubę. Jezu nie lubię go jakoś. Zawsze się bałem że mi ją zabierze i właśnie tą postawą doprowadziłem do momentu do którego doprowadzić nie chciałem.

No spójrzcie na niego przecież każdy by na niego poleciał

No spójrzcie na niego przecież każdy by na niego poleciał

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


A ja taka kupa (jego myśli są pojebane~autorka)

A ja taka kupa (jego myśli są pojebane~autorka)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


No ale trudno muszę to naprawić.

Pov Julka

Gdy usłyszałam ten głos ucieszyłam się jak jakaś nienormalna.
-Kubaaaa- krzyknęłam na co chłopak się zaśmiał i mocno mnie przytulił.

-Dobra Julcia opowiadaj jak tam u ciebie?
Jesteś już z Michałem czy jeszcze nie.- Powiedział a ja momentalnie posmutniałam.
-Ejj co jest powiedziałem coś nie tak?-

Nie poprostu (tu opowiedziałam mu wszystko.)
Ale ja go nadal kocham.
-A powiedziałas mu coś innego.-
-wiem ale ja nie wiem co mam o tym myśleć.-
-Może poczekaj zobaczysz czy będzie chciał cię odzyskać czy będzie miał cię gdzieś .
Jeżeli będzie starał się ciebie odzyskać to daj mu szansę, a jak nie to oznacza że jest zwykłym dupkiem i tyle.

-Dziękuje Kubuś jesteś najlepszym przyjacielem jakiego poznałam.
- A ty najlepszą przyjaciółką. Dobra koniec tych czułości dawaj film.- Nwm czemu ale jak on mówi to mnie to zawsze bawi.

Ok 5 poszliśmy spać gdyż  nie mieliśmy co oglądać i Kuba  musiał wcześnie wstać bo wracał do Krakowa.

Rano gdy wstaliśmy okazało się że Kuba ma tylko 30 minut do pociągu więc szybko się ogarneliśmy i pojechaliśmy z Jankiem na dworzec.

...........................................................................
Nwm czy tylko ja tak mam ale jak to czytam albo jak ktoś mi to czyta to czuję taki feeest cringe.
Jest was tu ponad 500 woooo

Sorki że wczoraj nie było rozdziału, ale za to od Jutra będą takie sztoss.


Przypadkowe spotkanie (MATA,Solar, Jan-rapowanie,)[Zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz