Dziennik Pesymistki

Prolog

Główną bohaterką jest 16 letnia Anna Rawlinson. Mieszka z rodzicami w domku przy lesie. Dziewczyna ma wiele problemów w liceum, ma problemy z nauką. Mimo, że wszyscy się z niej śmieją dawała sobie radę. Do czasu...

                                                                    Prolog

- Mamo, idę do lasu na spacer! - krzyknęłam.

- Dobrze kochanie, tylko wróć przed zachodem słońca, bo wszyscy wiemy, że w tym lesie nie jest bezpiecznie po zmierzchu. - odpowiedziała 43 latka.

- Nie musisz się o mnie martwić, dam sobie radę. - powiedziałam wychodząc z domu.

Szybko wybiegłam przez furtkę i udałam się w stronę lasu. Nie ma jak to świeże powietrze i spokój. Uwielbiałam ten las. Nigdy jeszcze nikogo tu nie spotkałam. Takie spokojne miejsce! Gdy byłam mała znalazłam małą polankę pełną kwiatów i drzew owocowych. Nie znalazłam tam żadnych śladów człowieka. Chociaż wydaje się, że trochę dziwne jest to, że taki raj znajduje się w środku ciemnego, tajemniczego lasu, ale nie znalazłam tam nic podejrzanego. Uwielbiałam tamto miejsce. Tym razem też tam poszłam.

Time skip...

Wróciłam już do domu. Akurat, gdy wchodziłam do domu, zaczęło zachodzić słońce. Weekend się już skończył. Znowu czas do szkoły.

......................................................................................................................

Oto jest moje nowe opowiadanie. Pierwszy rozdział krótki, ale w sumie to tak właściwie jest prolog. Mam nadzieję, że się spodoba.

                                                           Zapamiętać!!!

Gwiazdki i komki motywują mnie do pisania, więc jak ktoś docenia to wiecie co robić :)