Rozdział 2

782 34 0
                                    


Kara się dziwnie spojrzała i...

odwzajemniała pocałunek czego Lena nie podejrzewała. Nastała cisza Lena powoli zaczęła kończyć pocałunek gdy Kara ją złapała i przyciągnęła do siebie. Obie leżały na łóżku i się całowały. Trwało to kilka minut poczym Lena przestała. Spojrzała się na Karę
,, Co my robimy"
,, Cieszymy się wieczorem" zaśmiała się Kara
Lena znowu zaczęła całować Karę
Po kilku minutach.
,, Chcesz tego"
,, Od czego są przyjaciele" zaśmiała się Kara
Po chwili Lena była już w samej bieliźnie.
,, WOW wyglądasz bo bo bosko"
,, Hahah podoba się"
,, I to jak''
Kara całuję Lena gdy ta ją odepchnęła
,,To nie sprawiedliwe, ty też się musisz rozebrać. Nie będę tu tak sama."
,, No dobrze już się nie denerwuj'' powiedziała Kara zdejmując bluzkę

Rano 6:47
Lena wstała z bólem głowy i poszła do łazienki. Gdy z niej wyszła stanęła jaj wryta patrząc na nagą Karę. Spojrzała na siebie. ONA TEŻ BYŁA NAGO. Lena spanikowała i zaczęła się ubierać. Robiła to tak żeby nie obudzić Kary która nadal spała. Wyszła do kuchni i napisała na kartce.

Cześć Kara
Niezbyt pamiętam co się wczoraj działo ale mam nadzieje że ty coś pamiętasz. Sorry ale musialam iść do pracy. Zadzwoń później musimy chyba o tym porozmawiać
Lena

Lena wybiegła z mieszkania Kary i pojechała do domu przebrać się i pojechała do pracy.

_______________________________________

Hejka tu znowu ja napisałam wsumie to odrazu po rodziale 1. Mam nadzieję że się spodoba

Jedna noc Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz