14/15.03.2022

248 9 0
                                    

Niall Horan powraca z wcześniej odwołaną trasa! Sprawdź czy twoje miasto jest na liście!
Czytam na jednym z amerykańskich portali.

Jest jakoś po 23. Kolejny dzień się kończy, sądząc, że już nic dzisiejszego dnia się nie wydarzy wchodzę na instragram. Jeden z pierwszych postów kieruję mnie na amerykański portal News for you.

Widzę znajomą twarz mojego Idola. Po przeczytaniu tytułu artykułu przecieram jeszcze raz oczy. Siedzę w ciszy. Po chwili wstaję i idę do sąsiedniego pokoju w którym moja wspólokatorka pisze coś na komputerze. Bez słowa podchodzę do niej.

- Uszczypnij mnie - mówię tonem nie ukazującym żadnych uczuć - Jula, uszczypnij mnie - mówię śmiertelnie poważnym tonem.

Dopiero wtedy dziewczyna z zdziwionym wyrazem twarzy spogląda na mnie. Mieszkamy razem od pierwszej klasy liceum. Jula jest ode mnie rok starsza, ale dzięki cudownym reformą obie jesteśmy w 3 liceum. Jula w maturalnej, a mi dane będzie pisać ten egzamin za rok

- Lexy wszystko, okey? - pyta Jula dusząc śmiech. Lexy, tak mówią na mnie znajomi, w papierach Aleksandra, lubię to imię chociaż trochę długie. Zdrobnienia Ola nienawidzę więc wybrałam Lexy. Patrzę na dziewczynę poważnym wzrokiem lekko podnosząc lewą brew - no dobra - mówi dziewczyna i lekko szypie mnie w przed ramię. Po odczuciu bólu, bez słowa odwracam się i wracam do siebie, za sobą słyszę tylko przerywane napadem śmiech "Czekaj, co jest".

Rzczywiście całą sytuacją musiała ciekawie wyglądać,jednak dłużej się nad tym nie zastanawiam. Spoglądam jeszcze raz na monitor laptopa. Wiedząc, że to co parę minut temu przeczytałam jest prawdą wkońcu wykucham

- TAAAAKKKK! WKOŃCUUU! OMGGG! - krzyczę na cały głos. Zapominając o tym, że jest już grubo po 23 i mieszkam w bloku posiadającym BARDZO cienkie ściany. Po paru sekundach w moim pokoju zjawia się Jula. Na chwilę przestaję skakać po moim łóżku i spoglądam na dziewczynę, bez słowa wskazuję na laptop.

Dziewczyna czyta artykuł.

- OMGGG! NIE WIERZĘ! - krzyczy i wskakuje na moje łóżko skacząc obok mnie. Praktycznie w tym samym momencie mówimy.

- Jedziemy na pieprzonego Nialla Horana!

__                                                               

Siema, wiem krótki pierwszy rozdział ale obiecuję kolejne będą lepsze. Nie jest to mój pierwszy ff ale napewno ten nad, którym się najbardziej staram

XOXO
your Lexy

Polaroid //N. HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz