31.08.2022

127 5 0
                                    

Od momentu zakupu biletów trochę się zmieniło.

Rodzeństwo Wiśniewskich zdało maturę, ja zakończyłam 3 klasę. Jula dostała się na wymarzoną filmówkę. Max postanowił zrobić sobie gap year.

Na początku wakacji zarezerwowaliśmy pokój w Krakowie. Postanowiliśmy zarezerwować jeden duży apartament delux dla naszej trójki. Nie mogę się już tego doczekać. Teraz siedziałam na tarasie domu moich rodziców, rozmawiałam z moją przyjaciółką Hanią popijając lemoniadę. Hania ma z zasady spokojne usposobienie dlatego nie pojechała z nami na koncert.

- Naprawdę nie mogę się doczekać - powiedziałam jej - ostatnia klasa, koncert, studia.

- Kiedy wracasz do miasta dzisiaj czy jutro z rana przed rozpoczęciem roku - Jej słowa przypomniały mi, że poraz pierwszy będę mieszkała sama. W małej kawalerce. W pierwszej klasie mieszkałam z Julą w internacie gdzie się poznałyśmy. Drugą też tam spędziłyśmy. Jednak gdy dziewczyna skończyła 18 postanowiłyśmy się przenieść do własnego mieszkania. A teraz Jula ma jeszcze miesiąc wolnego do rozpoczęcia studiów, a ja postanowiłam wynająć coś mniejszego.

- Dzisiaj - mówię krótko - większość rzeczy już tam jest jednak chcę się przygotować na nowy rok szkolny.

- Rozsądnie, a postanowiłaś coś wkońcu co z twoją 18? Chyba, że naprawdę nie chcesz jej organizować...

- Ja naprawdę nie rozumiem co w niej jest takiego, wiesz że nie jestem tradycjonalistką. Ale odpowiadając na Twoje pytanie chyba pozostanę przy małej domówce. Wystarczy mi te 10 osób, które dobrze znam. Napijemy się zmówimy dobre jedzenie, mi to wystarczy - wszystko co powiedziałam było prawdą było mi daleko do organizacji hucznej imprezy.

- Okej twój wybór, słońce - odpowiedziała Hania - Lexy słuchaj kończę, muszę zrobić kolację dla rodzeństwa. Buziaki

- Jasne pa

Zakończyłam rozmowę. Wstałam z krzesła i poszłam do swojego pokoju dopakować ostatnie rzeczy. Po chwili zniosłam ostatnią walizkę do garażu i włożyłam do bagażnika samochodu mojego taty. Wróciła porzegnałam się z mamą i braćmi wsiadłam do auta i pojechaliśmy.

                                   

Jeszcze trochę... Musi się akcja rozkręcić.

Love Lexy

Polaroid //N. HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz