Obudziłam się wtulona w chłopaka , czułam ucisk na talii więc otworzyłam oczy i spojrzałam w tamto miejsce. Okazało się ze po prostu Gguk za mocno mnie trzyma , chyba lubi się tulić.. Odwróciłam się do niego - Jeonggukie- cmoknelam go w nos na do ten tylko mruknął. Po długich próbach obudzenia chłopaka , nagle zadzwonił jego telefon a ten tylko westchnął i sięgnął po niego po czym odebrał połączenie.
POV.Gguk Odebrałem telefon i mruknąłem a po kilku sekundach usłyszałem głos Yoongiego Y- siema stary słuchaj co powiesz na podwójną randkę - podwójną randkę? YoonGi kurwa , wczoraj posuwałeś Jimina a dzisiaj chcesz iść na randkę z jakąś pustą lalą?- westchnąłem rozczarowany zachowaniem przyjaciela Y- idioto właśnie chciałem iść ze ja Jimin ty i Somi co nie?- westchnął - aaaaa.. dobra no to luz , kiedy i gdzie?- podniosłem się do siadu Y- Jakoś o osiemnastej przed twoim domem , przewieziemy się wszyscy razem - spoko to do potem- uśmiechnąłem się a po chwili zostałem podduszony przez uściski Somi
POV.Somi - IDZIEMY NA RANDKĘ! IDZIEMY NA RANDKĘ!! Ale się cieszę!- uśmiechnęłam się uroczo a chłopak się zaśmiał Jk- nie ciesz się tak tylko lec się szykować bo za cztery godziny musisz być gotowa- puścił mi oczko a ja szybko wstałam - która jest godzina?! Jk- czternasta trzydzieści ileś- mruknął ponownie zamykając oczy - Tak długo spaliśmy?!- podbiegłam do szafy i zaczęłam szukać jakieś ładnej sukienki w końcu zdecydowałam ze ubiorę tą sukienkę.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Odłożyłam ubranie na bok i poszłam się ogarnąć , pomalować i uczesać. Skończyłam jakoś o godzinie 17h , szybko poszłam do mojego pokoju i założyłam mój outfit po czym westchnęłam - Jeongguk założyć obcasy? Jk- no jasne - dobra..- założyłam obuwie i usiadłam na łóżku- stresuje się Jk- niepotrzebnie Kochanie- uśmiechnął się i położył dłoń na moim udzie- ale to pierwszy i ostatni raz kiedy pozwalam ci wyjść tak ubranej z domu- puścił mi oczko i wziął dłoń a na moje policzki wparowało odrazu dużo koloru czerwonego , moja twarz idealnie skomponowała się z moją sukienką..
Po kilku minutach usłyszeliśmy klakson samochodu , co pewnie oznaczało ze chłopcy już na nas czekają. Wyszliśmy przed dom i wsiedliśmy do auta Y- siema Jk- cześć Jm- hejka ale uroczo wyglądasz Soso! - dobry wieczór.. i dziękuje- uśmiechnęłam się zapinając pasy Jm- nie będzie ci zimno słodziutka? - mam marynarkę w razie czego- uśmiechnęłam się Jm- ale wtedy Ggukowi będzie zimno- zrobił dziubek - mam moją marynarkę , spokojnie- zachichotałam na co chłopak tylko pokiwał głową. YoonGi ruszył w stronę zapewne restauracji jak się nie mylę , bo hello w sumie na randkę można iść prawie wszędzie. Mniejsza , zaparkowaliśmy przed jakąś restauracją , ludzi było dość dużo , już na zewnątrz można było usłyszeć muzykę która grała w środku , ludzie byli zajęci rozmowami między sobą bądź telefonami czy innymi urządzeniami. Niepewnie ruszyłam za chłopakami , czułam się dziwnie w otoczeniu tych wszystkich zapewnię sadzać po strojach , bogatych , ludzi.. Nie chodziłam nigdy do żadnych restauracji , jak już to rodzice czasem wybierali się na rocznice czy coś ale no.. Usiedliśmy przy czteroosobowym stole , na obok gguk'a a Jimin obok cukra. Podszedł do nas kelner który przywitał się z nami i dał nam menu , każdy wybrał sobie danie , na które ma ochotę. Tylko ja idiotka szukałam czegoś w miarę dobrego i taniego.. jk- Somi? To co zamawiasz? - ja.. Umm.. spaghetti- uśmiechnęłam się lekko i zamknęłam menu dając je na te chłopaków. Chłopcy zamówili nasze dania i zaczęliśmy rozmawiać..
<< przebieg randki będzie z następnym rozdziale ❤️ kocham was i pamiętajcie ⭐️+💬=motywacja dla autorki! Przepraszam ze dzisiaj taki krótki rozdział ale pisze tez rozdział do mojej drugiej książki + jutro zaczyna się szkoła więc będę miała jeszcze mniej czasu na pisanie książek.. ale jakoś sobie poradzimy! Życzę wam miłego dnia/popołudnia/wieczora bądź nocy!Loove❤️ 602 słówa>>
