Gdy w końcu przyniesiono nam nasz posiłek , wszyscy w ciszy zaczęliśmy jeść.
Jednak ta cisza zaczęła robić się tak irytująca ze musiałam się odezwać
- YoonGi od kiedy podobał ci się Jimin?- uśmiechnęłam się lekko i spojrzałam na dwójkę
Y- w sumie od dawna , ale nie mogłem mu to powiedzieć , powiewaz dalej był z jennie a ja nie chciałem psuć naszej przyjaźni..- uśmiechnął się słabo a ja pokiwałam tylko głową.
Jk- nie żeby coś ale było to widać- zaśmiał się cicho na co ja pokiwałam głową
- na imprezie gguk'a było to trochę widać , wiesz , ciagle się na niego gapiłeś , przygryzałeś wargę i tak dalej- zasmialam się zawijając makaron na widelec
Jm- aish.. już zmienmy temat.. To trochę zawstydzające- mruknął chłopak bawiąc się palcami
- odrazu widać kto jest uległy w tym związku , a kto dominujący- mruknęłam biorąc widelec z makaronem i sosem do ust a wszyscy zaczęli się śmiać
Jm- jeszcze zobaczysz , obudzisz się z zielonymi włosami!
- zielone włosy są ładne- wzruszyłam ramionami rozbawiona
Jm- ty mała..- pogozil mi palcem i zmrużył oczy
- jedz a nie gadaj bo mi głowa pęka od twojego biadolenia Chim
Jk- biedny Jimin.. żeby laska cię tak cisnęła przy ludziach- objął mnie ręką- moja laska- dodał i zasmial się
- Jeongguk daj mi jeść a nie kleisz się do mnie- zasmialam się cicho ponownie biorąc widelec do ust
Jk- aish za takie odzywki do mnie dostaniesz niezłą kare w domu- mruknął ściskając moje udo
- niewyżyty dzieciak..- pokręciłam głowąPo jakimś czasie wyszliśmy z restauracji , nie wiedzieliśmy szczególnie gdzie moglibyśmy iść , ponieważ nikt jeszcze nie chciał wracać do domu , no prawie nikt , oprócz gguk'a.. Ciagle nawijał o jakieś karze i ze mam szykować dupsko , niedoczekanie jego.
Postanowiliśmy ze pójdziemy się trochę pobawić na placu zabaw , to ekscytujące , na dodatek w nocy.
Gdy byliśmy na miejscu odrazu zajęłam huśtawkę i zaczęłam się na niej huśtać
- Jeonggukie pohuśtaj mnie~!- zaśmiałam
Się czując jak chłopak zaczyna popychać moją huśtawkę od tylu- święty Boże są razem on dwóch dni a całowali się więcej niż my w całym związku- zasmialam się pokazując na Yoongiego który obściskuje się z Jiminem jednej z huśtawek dla dla dzieci , nagle chłopak zatrzymał huśtawkę i szepnął mi do ucha
Jk- jak chcesz może zacząć całować cię wszędzie i o każdej porze dnia- uśmiechnął się przygryzając płatek mojego ucha
- Aish Jeongguk jesteś okropnie niewyszytym królikiem , wiesz o tym?- zeszłam z huśtawki i spojrzałam na niego
Jk- może jestem może nieee~.. Jeszcze się tego nie dowiesz- zaśmiał się i wziął mnie na ręce biegnąc w stronę piaskownicy na co ja pisnęłam
- JEON JEONGGUK MAM SUKIENKĘ!!- zaczęłam się wiercić a po kilku sekundach leżałam w piaskownicy na jeongguk'u który śmiał się jak jakiś psychol- Jesteś głupi!- zasmialam się i szybko wstałam strzepując piasek z mojej jakże pięknej sukienki.
Jm- będziemy się już zbierać , papa!- krzyknął do nas i szybko sie ulotnił z placu zabaw wraz ze swoim chłopakiem
- no ro zostaliśmy sami..- westchnęłam siadając na ławce
Jk- może tez wróćmy do domu? Która jest godzina?- wstał i zaczął otrzepywać się z piasku a ja wyciągnęłam telefon i włączyłam go
- dochodzi dwunasta- westchnęłam chowając go znów do torebki- chodź- pociągnęłam go w stronę furtki i szybkim krokiem udaliśmy się w stronę domu.
Po jakiś trzydziestu minutach , może trochę mniej , byliśmy już na miejscu.
Umyta , przebrana i bardzo zmęczona , położyłam się na moim łóżku i wtuliłam w poduszkę
Jk- mogę spać z tobą?- położył się za mną całując mnie po szyi
- tak , ale masz spać a nie znów mnie drażnić- mruknęłam pod nosem
Jk- hm czyli mówisz ze cię to drażni tak?- ugryzł mnie lekko w szyje i uśmiechnął się- dobrze , dzisiaj dam ci spokój. Ale jutro nie będę taki miły- wziął kosmyk moich włosów pomiędzy dwa palce i zaczął sie nimi bawić
- ggukie zostaw moje włosy i idź spać bo zaraz pójdziesz do siebie- westchnęłam odwracając się do niego plecami
Jk- aish już już- objął mnie wokół talii i zamknął oczy- dobranoc- mruknął do mojego ucha. IDIOTO CHYBA MÓWIŁAM ŻEBYS MNIE NIE DRAŻNIŁ.
- dobranoc- mruknęłam krótko i oddałam się w krainę snów jak i mój chłopak.<< hejeczka kochaniii! Ostatnio pisze dość krótkie rozdziały ponieważ mam dość dużo nauki , mam nadzieje ze ten rozdział wam się spodobał. Miłego dnia/popołudnia/wieczora/nocy czy cokolwiek , kocham was! 💕💗
Pamiętajcie!
⭐️+💬=motywacja dla autorki!
708 słów>>
CZYTASZ
𝐒𝐭𝐞𝐩𝐛𝐫𝐨𝐭𝐡𝐞𝐫 ↳ 𝐉𝐣𝐤𝐱𝐲𝐨𝐮 ☒
Fanfiction∙𝐓𝐞𝐧 𝐧𝐨𝐬,𝐨𝐜𝐳𝐲 ,𝐮𝐬𝐭𝐚,𝐫𝐲𝐬𝐲 𝐭𝐰𝐚𝐫𝐳𝐲.. 𝐂𝐡𝐨𝐝𝐳𝐚𝐜𝐲 𝐢𝐝𝐞𝐚𝐥.. 𝐋𝐞𝐜𝐳 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐨𝐠𝐞 𝐠𝐨 𝐝𝐨𝐭𝐤𝐧𝐚𝐜 𝐜𝐡𝐨𝐜𝐢𝐚𝐳𝐛𝐲 𝐩𝐚𝐥𝐜𝐞𝐦.. 𝐃𝐥𝐚𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨? 𝐁𝐨 𝐭𝐨 𝐦𝐨𝐣 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐫𝐨𝐝𝐧𝐢 𝐛𝐫𝐚𝐭..-∙ ➢𝐒𝐭𝐚𝐫𝐭 ;...