Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przeczytali historię Hani! To była czysta radocha wymieniać się z Wami komentarzami. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję się spotkać – jeśli nie tu, to pod innymi pracami.
Zgodnie z obietnicą, pojawią się dodatki. Myślę, że zacznę je wrzucać za około dwa tygodnie, co dwa dni. A jest ich póki co sześć.
Jeszcze raz dziękuję – za miłe słowa, za uwagi, za dawanie mi znać, jak Wy odbieracie tę opowieść, która co prawda nie kryje drugiego dna. To zwykłe opowiadanie, o zwykłej dziewczynie, która po prostu się zauroczyła.
W szczególności dziękuję mojej siostrze – @Imperialna, która podpowiadała mi podczas samego pisania i motywowała do dalszej pracy nad Hanią i humorkami jej rodzeństwa.
Teraz mam do Was parę pytań, żeby pociągnąć trochę za języki. A jestem też ciekawa Waszych reakcji!
1. Kto jest Twoją ulubioną postacią?
2. A kogo lubisz najmniej?
3. Jaka scena podobała Ci się najbardziej? (można wspomnieć o niej ogólnie, prawdopodobnie się domyślę)
4. Jaka scena – Twoim zdaniem – była najsłabsza?
5. Co było najlepsze w opowiadaniu? (humor, kreacja bohaterów, świat przedstawiony, fabuła, itp.)
6. Co wypadło najgorzej? (jak wyżej)
7. Masz może swoje ulubione cytaty? (ponownie można przywołać je ogólnie, nie trzeba szukać słowo w słowo)
8. Jak wypada Nadzieja w skarpetkach jako całość? Czytało się przyjemnie, było za dużo skoków, a może Hani za łatwo poszło i wypadło nienaturalnie?
9. Czy zwracałaś/zwracałeś uwagę na memy w mediach?
Dziękuję wszystkim, którzy zdecydują się odpowiedzieć na pytanka.
Będzie mi też bardzo miło, jeśli puścicie wieści o Hani dalej. :P Im nas więcej, tym więcej frajdy, a wnioski z komentarzy bardziej obiektywne. :D
Mam nadzieję, że to nie ostatnie opowiadanie, które napisałam! Póki co pracuję nad swoją powieścią, o czym można na bieżąco czytać w Literkach z ketchupem lub na Instagramie (firehedgesofficial), jeśli kogoś interesują takie tematy.
Do napisania już wkrótce!
PS. Kiedyś się spotkamy na tych wuzetkach!
CZYTASZ
Nadzieja w skarpetkach
HumorNiepotrzebne skreślić List motywujący/motywacyjny Szanowni państwo. Nazywam się Hanna H./Hanka/po prostu Hania, urodziłam się w samym środku nigdzie/na Górnym Śląsku, gdzie obecnie mieszkam z dwoma dzikimi zwierzątkami/dwójką młodszego rodzeństwa or...