Millie przeprowadza się do Vancouver, poznaje nowych znajomych oraz pewnego chłopaka. Czy ich pierwsze spotkanie zapoczątkuje wielką miłość. Przeczytaj i się dowiesz.
.
.
.
Mogą pojawić się przekleństwa i sceny 18+
Dotarłam do domku. Od razu poszłam do swojego pokoju i rzuciłam się na łóżko. Oczywiście mama zawołała mnie na obiad, więc musiałam zejść na dół.
-Jak było w szkole?-zapytała mnie nalewając mi zupę do miski -Fajnie-odpowiedziałam myśląc o rudowłosej -I co poznałaś już kogoś?-położyła przede mną pomidorówkę -Właściwie to tak, Sadie. Jest bardzo miła, opowiedziała mi trochę o szkole -No widzisz! Mówiłam ci, że napewno się z kimś zaprzyjaźnisz-położyła dłoń na moim ramieniu
Gdy skończyłam jeść poszłam na górę. Spojrzałam w telefon i zobaczyłam, że dostałam sms'a od Sadie na instagramie. Napisałam, że ma dziś wolną chatę i żebym przyszła do niej na nocowanie. Bardzo się ucieszyłam, w pewnym momencie do pokoju weszła moja mama, przyniosła mi uprane ubrania. Stwierdzialm, że zanim pójdę to muszę się zapytać mamy.
-Mamusiu?!-zawołałam niepewnie -Tak skarbie? -Czy mogę dziś nocować u Sadie?-zrobiłam smutną minkę i popatrzyłam jej w oczy -Jasne, tylko pamiętaj, że jutro macie szkołę i musicie wstać wcześniej -Dobrze, dziękuję mamusiu-przytuliłam moją rodzicielkę i odpisałam przyjaciólce-jeśli mogę już ją tak nazwać.
Spakowałam piżamę, szczoteczkę do zębów, wzięłam telefon i ładowarkę. Umówiłam się z Sadie na 19 , dlatego wyszłam trochę wcześniej i kupiłam jakieś czipsy i żelki.
Szłam patrząc na wiadmość z adresem od Sadie. Po pewnym czasie byłam już w jej domu, udałyśmy się do kuchni i wzięłyśmy różne przekąski. Przechodziłyśmy korytarzem i weszłyśmy do pokoju dziewczyny, wyglądał jakoś tak
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Usiadłyśmy na łóżku, położyłyśmy na nim jedzenie i laptopa. Włączyłyśmy jakiś serial na Netflixie i oglądałyśmy tak do północy. Po paru godzinach nam się znudziło, więc postanowiłyśmy zagrać w wyzwania, ktore były trochę niemądre. Na przykład Sadie miała zjeść mydło, ja włożyć nogę do kibla itp XD. Bawiłyśmy się tak jakąś godzinę, potem trochę porozmawiałyśmy i koło 4 poszłyśmy jeszcze na chwilę spać, żeby chociaż trochę odpocząć przed szkołą.
Budzik zadzwonił o 7:00, zerwałam się z łóżka i obudziłam jeszcze śpiącą Sadie. Wstałyśmy, zjadłyśmy śniadanie i ubrałyśmy się do szkoły. Ja włożyłam biały t-shirt i różową spódniczkę lekko przed kolano, a rudowłosa obcisłą bluzkę oraz czarne jeansy z dziurami. Spakowałyśmy się i wyszłyśmy z domu Sadie.
Hejo, ogólnie to akcja dopiero się rozkręca ale gwarantuję, że w następnej części Millie pozna Finna😄❤ W sumie to nwm czy jest sens pisania tej książki bo ma jakieś 17 wyswietlen XD, ale mam nadzieje, że przeczyta ją troche więcej osób😂😂 Miłego wieczorku , papatki!💖
