×🍑 Mój Masakrowicz 🍑×🔞 [ Ewroon x Thorek ] 🔞

4. - To Naprawdę On?😰✨🗯️

DZIĘKUJĘ ZA 5 MIEJSCE! ✨

💕zapraszam;

[] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] [] []

(...) Nie było jej tam

Okazało, się że Dariarki nie było w domku.

Była w ogródku. Miała live z Neexe. Znaczy ten.. Neexe u niej był. Akurat go kończył. Przywitałem ich i odeszlem. Stwierdziłem że wejdę na zapis live i zobaczę czy Neexe cały czas z nią był, by potwierdzić że nie była przy Ruszofcu. Tak też się stało. Byli przez cały czas z sobą. Robili questy, zbierali surowce. Dariatka więc odpada. Zrezygnowany postanowiłem udać się do bazy zobaczyć co moi delikwenci robią.

Cicho otworzyłem drzwi niszcząc pół-płytkę by nie zostawić śladów na lockblock'u. Mam szczęście, że akurat dziś zepsola się mapa na naszej stronie i nie widać głów, gdzie kto teraz jest! NAJSSSSSS.
Rozejrzałem się po całym domu. Nikogo nie było. Zastanawiałem się gdzie mogli pójść. Zamek Kisla? Mandzio miał tam wykupiony pokój. Stwierdziłem, że to sprawdzę. Pobiegłem do Zamku Rafałka. Nie było go na serverze. Na tabie sprawdziłem że jestem tylko ja, Mandzio, Nitashi i Skkf. Neexe i Dariatka musieli wyjść. Wcześniej nie sprawdzałem tabu. Wszedł tylko Thorek przed chwilą, gdy zmierzałem do zamku. Oby go tam nie było. Wszedłem do zamku omijając lockblocki i podążałem za nimi. Jak wąż powoli przesuwając się w stronę "ofiary". Poszli do pokoju Mandzia. Zamknęli drzwi. Mandzio w pokoju miał dużo obrazów. Kiedyś podbierał z lodówki trochę jedzenia dla personelu i jadł w pokoju. Kislu więc wyciął dziury w oczach postaci na obrazie, rozkopał trochę ściany i podglądał Mandzia by zobaczyć czy faktycznie to robi. Nadal tego nie naprawił. Wszedłem w przykrytą innym powieszonym obrazem dziure i podglądałem Mandzia. Tak czat (mówiąc czat mam na myśli osoby które to czytają. Ewroon w tamtym momencie nie miał live), to się dzieje. W tamtym momencie usiedli na łóżko i chwilę rozmawiali na ten temat. Finalnie nic nie ustalono. Znudziło mnie to, więc zdecydowałem się wycofac. Szedłem przy ścianie. Słyszałem kogoś kroki za mną. Znów poczułem ten zapach... Nim się obejrzałem, postać przycisnęła mnie do ściany. To był...