POV CAITLIN
Jeśli on stara się ze mną flirtować, to definitywnie mu się to udaje. Za każdym razem, rumienie się jak głupia, a on to jeszcze wykorzystujeWeszliśmy do głównego pomieszczenia laboratorium i czekami tam już Cisco, dr Wells i Iris, która opiera się o ścianę
-okej mamy kłopot - powiedział Cisco patrząc się na nas - wiemy, kto rozpuścił dym w budynku
-tak? Kto to? - zapytałam przejęta
-to kolejny meta-człowiek. Gościu zamieni się w gaz. Co jest totalnie niesamowite - powiedział to uśmiechając się przy tym, a ja popatrzyłam się na niego otwierając szerzej oczy - znaczy totalnie słabe - poprawił się widząc mój wzrok
-jak go znaleźliście? - zapytał Barry
-w budynku była kamera. Musiałem bardziej pogrzebać, bo to starszy model ale wszystko widać - i wrzucił obraz na większy ekran
Było widać, jak jakiś mężczyzna zamienia się w zielony pył i wchodzi tak jakby w Barrego. Później z niego wyszedł i rozpłynął się w powietrzu.
-ten mężczyzna jest jakiś znajomy - wskazał palcem Barry na początku tego materiały
-nie wydaje mi się - powiedziała szybko Iris
Przekręciłam lekko głowę na jej słowa mrużąc przy tym oczy. Straszne dziwne zachowanie. Barry tez się na nią popatrzył i odchrząknął
-skądś go kojarzę tylko nie wiem skąd - powiedział patrząc się na mnie - nie mogę sobie przypomnieć
-szukałem go - wtrącił się - ale gościu jakby nie istniał. Nie ma go w żadnych bazach
-włamałeś się do baz? - zapytałam
-yyyy co? Tak już idę. Ktoś chyba do mnie dzwoni - i wybiegł
-Wells? Coś ci wiadomo? - zapytałam również jego
-co? Nie. Zostawiłem chyba kurczaczka w piekarniku - i opuścił pomieszczenie
Westchnęłam
-widzę, ze każdy się ciebie boi - powiedział z uśmiechem Barry, a Iris od razu wyszła z pokoju
-aż taka straszna jestem? - zaśmiałam się
-czasami, ale ja się nie boje - powiedział wstając na proste nogi z blatu
-o, to ciekawe - zmrużyłam oczy
-bardzo ciekawe. Po prostu wiem, ze nie ważne co, zawsze się dogadamy i jesteś po mojej stronie
-to akurat prawda, zawsze jestem po twojej stronie
Uśmiechnął się do mnie i przysiadł na blacie
-skąd znasz tego gościa z monitoringu? - zapytałam go
-nie mam pojęcia - i wzruszyła ramionami przyglądając się zdjęciu, które zostało na monitorze - mam wrażenie, ze gdzieś niedawno go spotkałem
-na pewno sobie przypomnisz - i dałam rękę na jego ramie. Przeszłam koło niego i poszłam do laboratoryjnego zostawiajac go samego.
Siedziałam tam i bawiłam się próbówkami gdy do pomieszczenia wpadł Cisco
-chodź muszę ci coś pokazać - zdyszany powiedział - Barry tez już czeka
Pokiwałam głową i poszłam w ślady Cisco. Poszliśmy do zbrojowni gdzie mój przyjaciel robił wszystkie swoje wynalazki. Pewnie zrobił kolejny
-okej - stanął koło kostiumu bohatera. Na pozór wyglądał tak samo jak wcześniej - wiem wyglada tak samo - zaśmiał się, widząc nasze miny, które wpatrywały się w ubranie - ale dodałem pewne ulepszenie. Jeśli nasz nieuchwytny meta-człowiek znowu zamieni się w gaz, kostium Barrego od razu to wykryje.
CZYTASZ
Snowbarry
FantasyBarry Allen jest najszybszym człowiekiem na świecie nazywanym Flash. Ma dziewczynę Iris oraz zespół z którym zwalcza meta-ludzi (ludzie, którzy zyskali moce tak jak Barry, przez wybuch akceleratora) Caitlin Snow-przyjaciółka Barrego oraz jest w jego...