Rodział 7.

225 10 8
                                    

*Daniel*
Zauważyłem że wszyscy nas nagrywają, super.
Podszedłem do krawędzi, powiedziałem tylko szybkie ''przepraszam'' do dziewczyny i wskoczyłem do wody.
Była strasznie zimna, w końcu mamy listopad. Mam tylko nadzieje że Liza się na mnie nie obrazi.
Wyszliśmy z wody i poszliśmy w kierunku naszych przyjaciół. Gdy spojrzałem na nich, ci się tylko śmiali, a najbardziej Matheu.
- wiecie co zimno mi trochę, wiec ja już ide do domu- powiedziała po chwili Liza
- poczekaj, pójdę z tobą- powiedziałem szybko, biegnąc za dziewczyną.

Przez większość drogi szliśmy w ciszy.
Postanowiłem ją przerwać.
- Wiesz, jeszcze raz przepraszam za tą akcje.
- Nie szkodzi, śmiesznie było- zaśmiała się brunetka- jedyne co mnie zastanawia to jak ja się mamie wytłumaczę
- jak co to biorę całą winę na siebie, powiedz że jakiś debil wrzucił cię do wody
- Świetny pomysł- uśmiechnęła się
Jak dobrze że nie jest na mnie zła.
- to może w ramach przeprosin, chciałabyś jutro iść ze mną do kina czy coś?- wrszczie się zapytałem
- Um... myślę że tak
- No to super, przyjdę jutro o 16:30 po ciebie ok?
- ok, a teraz pa bo ja tu skręcam
- No tak, to pa- powiedziałem i przytuliłem się z nią na pożegnanie.
Jest udało mi się.

*Liza*
Gdy pożegnała się z Danielem, szlam w stronę domu i rozmyślałam.
Czemu wybrał akurat mnie? Pewnie dlatego że najbardziej mnie nie lubi, ale gdyby mnie nie lubił to nie zapraszałby mnie do kina.
Te myśli plątały mi się po głowie.

Próbowałam wejść do domu najciszej jak potrafię aby uniknąć tłumaczenia się mamie czemu jestem mokra, ale niestety nie udało mi się to.
Gdy otworzyłam drzwi mój piesek Buddy, odrazu do mnie podbiegł i zaczą szczekać.
Po chwili pojawiła się również moja mama, która ewidentnie nie wyglądała na najszczęśliwszą osobą na świecie.
- Czemu nie było cię na lekcji i dlaczego jesteś mokra?!- zapytała zdenerwowana
- No... nie wiem- plątałam się- wpadłam do wody
- czy ty jesteś nienormalna?-powiedziała- jest listopad, jeśli będziesz chora, nie pojedziesz na eurowizje.
O jeju, kompletnie zapomniałam o nadchodzącej junior eurowizji, na której będę czytać punkty od Białorusi.

Po rozmowie z mamą poszłam się umyć i przebrać w suche ubrania.
Następnie poszłam do kuchni aby zjeść jakiś obiad. Mama zrobiła akurat spaghetti, które swoją drogą bardzo lubię. Po zjedzeniu poszłam do swojego pokoju i przeglądałam sobie instagrama, postanowiłam zrobić live'a. Po kilku minutach moją transmisje oglądało już 600 osób.
Moi fani zadawali mi różne pytania, a jednymi z najczęściej zadawanych było ‚czy mam chłopaka' oraz ,czy jestem z Danielem'. Na początku ignorowałam te pytania lecz później nie było innych pytań niż te, wiec w końcu postanowiłam odpowiedzieć.
- kochani, nie, nie mam chłopaka, ani nie jestem z Danielem.- powiedziałam
Czytając dalsze komentarze, natrafiłam na kolejny ,Na tym zdjęciu u Daniela, wyglądacie na pare..'
Chwila co? Jakim zdjęciu? Postanowiłam zakończyć Live aby zobaczyć te zdjęcie.
Weszłam na profil Daniela i zobaczyłam zdjęcie z momentu w którym mieliśmy wskoczyć do wody, a on trzymał mnie na barana. Wyglądało to tak:

Lubi to vikigaborofficial, carlamusicoff, nazwa

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Lubi to vikigaborofficial, carlamusicoff, nazwa.użytkownika i 7389 innych użytkowników.
danielyastremski 💕🤪 @liza_misnikova

vikigaborofficial słodziaki😍💖
Nazwa.użytkownika2 jesteście razem??!
Zobacz więcej komentarzy

Świetnie, po co on to wstawił... a może on się we mnie zakochał?! Niee, to nie możliwe.
Odłożyłam telefon i cały czas rozmyślałam czemu Daniel wstawił te zdjęcie.
Nie mogłam kompletnie zasnąć.
Na szczęście zasnęłam, co prawda dopiero około 4:30, ale jutro jest wolne wiec nie muszę wcześnie wstawać.

Obudziłam się o godzinie 11:30.
Wstałam i poszłam się trochę ogarnąć, ubrałam jakieś luźne domowe ciuchy, nie malowałam się. Postanowiłam że bardziej odstawię się jak będę szła do kina z Danielem.
Poszłam do kuchni aby zjeść śniadanie, którym była jajecznica.
Następnie usiadłam w salonie, włączyłam telewizor i postanowiłam obejrzeć mój ulubiony serial czyli Riverdale.

Gdy spojrzałam na zegarek i zobaczyłam godzinę 15:00, postanowiłam zacząć się przygotowywać do wyjścia.
Weszłam do swojego pokoju i otworzyłam szafę, co by tu ubrać?
Wybrałam jeansowe rurki oraz czarną koszulkę. Do tego założyłam czarną bluzę i szarą kurtkę, ponieważ było dosyć zimno.

————————————————————
Hejka kochani, stwierdziałam że nie będę zawieszać książki, ponieważ jeśli to zrobię to wiem że już do niej nie wrócę, rodziały będą poprostu pojawiały się dosyć rzadko.❤️

Junior eurovision storyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz