Fenek:
Spotkajmy sięJinnie:
CoFenek:
No spotkajmy sięJinnie:
To ty, Jeongin?
Nagle zmieniłeś zdanie?
Wszystko w porządku?Fenek:
;;
Wszystko w porządku i ja to ja, cymbale
Po prostu chcę się spotkaćJinnie:
Wow
Przekonałeś mnie tym cymbałemFenek:
Nie mam do ciebie siłyJinnie:
Ja też, uwierz mi
Kiedy chciałbyś się spotkać?
Chcesz coś konkretnego robić?Fenek:
Jutro
Ty coś wymyślJinnie:
Czemu ja?Fenek:
Bo tak
Ja wyszedłem z inicjatywą, ty główkujJinnie:
Ehh no dobra
Ale nie obiecuję, że ci się spodobaFenek:
Liczy się towarzystwoJinnie:
UroczyFenek:
Hyung..Jinnie:
Nie
Jesteś uroczy, musisz się z tym pogodzićFenek:
A ty mnie zawstydzaszJinnie:
Bo ślicznie wyglądasz z rumieńcamiFenek:
Skąd wiesz, że się rumienię?Jinnie:
A nie robisz tego?Fenek:
I tu mnie maszJinnie:
Ano widzisz
Wiesz, że masz śliczny uśmiech? Robią ci się takie urocze dołeczki, aż mam ochotę je dotknąć
Twoje oczy błyszczą, jakby ktoś schował w nich całą galaktykę
A twój głos jest tak uroczy i przyjemny dla ucha, że mógłbym go słuchać na okrągłoFenek:
Jinnie..
Co tak nagle
Nie byłem gotowy
Co jest >~<Jinnie:
Teraz mam pewność, że masz różowe polisie ^^Fenek:
Co ja się z tobą mam..Jinnie:
Uśmiechasz się, prawda?Fenek:
PrawdaJinnie:
O to mi chodziłoFenek:
Jesteś jakiś dziwny dzisiajJinnie:
Po prostu lubię świadomość, że przeze mnie się rumienisz albo uśmiechaszFenek:
Bo pomyślę, że się zakochałeśJinnie:
Byłoby w tym coś złego?
Ale nie, nie zakochałem się, spokojnieFenek:
A szkoda (Nie wysłano.)
To dobrze
Byłoby dziwnieJinnie:
Tak, dokładnie
CZYTASZ
Accident |Hyunin
FanfictionNapisał do niego przez przypadek A może jednak było to przeznaczenie? fluff, może troszkę comedy, chat i opisówki top!Hyunjin Poboczny ship: Minsung