Per. Yoshi
~Back to reality
Jeszcze ten pieprzony miesiąc. 30 dni na podrywanie przyjaciela. Super. Panie unboxall już Pan ma u mnie na pieńku. O wilku mowa - jedziesz z nami na zakupy - zapytał - nie, dzięki - i wyszedł - DZWIIII!!! - krzyknąłem ale ten pajac najwyraźniej nie miał zamiaru wrócić się i łaskawie ich zamknąć. Musiałem więc sam tego dokonać. Trzasnąłem nimi z wielkim impetem, nie wiem czemu ale czuję się jakoś lepiej, jakby negatywna energia w końcu się ze mnie uwolniła. Przyjemne uczucie.
-co to było!? - usłyszałem krzyk z pokoju obok, Damian chyba też został w domu. Wtargnąłem do pokoju chłopaka i oparłem się o framugę - sam nie wiem ale jakoś tak czuje się jakby było mi potrzebne - ten tylko pokręcił głową i wskazał na swoje kolana. Uznałem to za znak, że mam na nich usiąść, nie myliłem się. - powiedz mi proszę, o co ci chodziło z tym złapaniem mnie za rękę kilka dni temu i wczorajsze przytulanie się do mnie na okrągło -
-no nie mów że ci się nie podobało - cwaniacko się uśmiechnąłem i wtuliłem głowę w jego szyję - no dobra podobało niech Ci będzie ale... - mój wzrok skanował stanowisko młodszego, nagle zauważyłem zeszyt ale nigdy mi o nim nie wspominał - co to za zeszyt - zapytałem gdy ten był w połowie zdania - nie interesuj się -
~~~~~~~
Wiesz jakie to miłe zostawić gwiazdkę
|
|
V o tutaj chyba xD
![](https://img.wattpad.com/cover/230508639-288-k505277.jpg)
CZYTASZ
Zakład, A Może Coś Więcej[SxY]
FanfictionJakby co to ja nie wiem co to jest xD Ale w skrócie. Paweł zakłada się z Filipem o to czy uda się mu poderwać Damiana, jeśli się mu uda unboxall będzie musiał wyprostować włosy i tak chodzić po mieście, do tego musi jeszcze pocałować Kamila. I teraz...