9.2 Co To Jest Do Cholery!?

120 8 1
                                    

- czyli mamy do przeszukania dwa miejsca. Domek i kanały. To drugie mi się nie podoba, z racji, że tam śmierdzi. Strasznie śmierdzi - podsumowała Seliel.
- właśnie tak. Jeśli nie będzie go w tych dwóch miejscach, będziemy musiały iść do Kami. A ta różowa może się fatalnie dla niej skończyć - powiedziałam otwierając drzwi od samochodu.
- powiedz mi, dlaczego jedziemy samochodem? - zapytała się.
- bo jest mi tak wygodnie. Lubię jeździć samochodem. To nie moja wina - wsiadłam do środka, a zaraz za mną Wolf i Borg.
- chce już mieć Maxa z głowy - oznajmiła różowo włosa.
- A myślisz, że ja nie? Ten gość siada mi na nerwy. Czasami zastanawiam się czy on nie ma czegoś z głową... - powiedziałam ruszając.
- A tak swoją drogą...kiedy zdałaś prawko? - zapytała się mnie Pixal.
- kilka dni przed moimi osiemnastymi urodzinami. Serio nie wiedziałyście? - odpowiedziały mi szybkim "Nie".

Gdy dojechaliśmy do kanałów, do mojego nosa dostał się straszny smród.
- ma któraś z Was klamerkę? - zapytałam. Podeszła do mnie Borg, która trzymała w ręku dwie klamerki. A no tak ona nie czuje zapachów, ale o nas pamiętała. Wzięłam od niej przedmiot - dzięki- weszłyśmy do środka. Ciemno jak nie wiem gdzie.

Doszłyśmy do drewnianych drzwi. Jeśli on tam będzie.... . Bez żadnego gadania weszłyśmy do pomieszczenia. Było duże. Wyglądało jak jakieś wnętrze domu.
- chyba go mamy - podnieciła się Wolfowa.
- pewnie czeka nas walka z nim więc się przygotujcie - Oznajmiłam. Za rogu wyszedł nikt inny niż sam Maximilian Czarny.
- wiedziałem, że tu dzisiaj się pojawicie- jaki pewny siebie - A tak ogólnie zmieniłyście się - spojrzałam na niego ze znudzeniem.
- po co było Ci ucieczka z więzienia skoro i tak Cię już mamy? - zapytałam ziewając.
- może tak, może nie. Jeśli mnie znowu zamkniecie to nie dowiecie się czegoś co może zniszczyć wszystko na ziemi - pokazał na wielką maszynę obok. W ręce trzymał pilota, prawdo podobnie do tego.
- co to jest do cholery?- zapytałam.
- to coś? To coś to rakieta z silną bobą atomową.
- kiedy miałeś czas by ją zbudować? - zapytała biało włosa.
- to nie ja zbudowałem tylko...

Życie Fall / Ukończona ✔ \Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz