Tak dokładnie
Dobrze czytacie
Jestem w trakcie adopcji dwóch królików !
Co częściowo wyjaśnia to że umarłam na jakiś czas.
Ale żyje, mam się w miarę dobrze, a królicze zakupy pochłaniają ostatnio większość mojego czasu.
I pieniędzy. Mój portfel płacze.
No ale
Nie jest aż tak źle, zaczęły się wakacje, zdałam do kolejnej klasy i przyjęli mnie do pracy.
Z której swoją drogą zwalniam się w niedzielę (czyli drugiego dnia mojej nowej pracy) bo jest straszna.
Ostatnio polubiłam malowanie brył i maziam je sobie w wolnych chwilach
To jedna z ostatnich prób, czyli tych które wyglądają już całkiem, całkiem.
Nie chcecie widzieć pierwszej próby xD
Po za tym powoli kończę Neeko
I próbuje w martwą naturę, ale to jest temat na zupełnie nowy rozdział.W tym nie starczy słów, żeby opisać ilość błędów jakie popełniłam.
Z ciekawszych nowości to od jakiś trzech tygodni mam nowego przyjaciela.
Poznajcie proszę Calcifera, zdziabanego na mojej kostce w cztery godzinki w kontrast studio we Wrocławiu.
Dziabała Magda, czyli meltypokes na instagramie ^^
Pokazała bym też chętnie zdjęcia moich przyszłych króliczków, jednak adopcja nie jest jest w 100% pewna.
Znaczy właściwie to jest, ale czeka mnie jeszcze rozmowa przedadopcyjna i po niej padnie ostateczna decyzja.
Tyle na dzisiaj, jak ktoś z was ma jakieś dziarki to proszę pisać, bardzo chętnie zobaczę! (Co prawda wiadomości na wattpadzie trochę ssą, bo nie można wysyłać tam zdjęć, ale zapraszam na Instagrama Y_d_i_s ) ---->
Albo jak ktoś z was planuje jakieś, też piszcie ! Sama mam w głowie mnóstwo pomysłów na następne
Żegnam, śle buziaczki i polecam camemberta z biedry na grilla!
CZYTASZ
Artbook
Random»» a r t b o o k «« - Ty chyba na prawdę masz talent, co? - powiedziała zachwycona dziewczyna, pochylonanad moim ramieniem, ze wzrokiem utkwionym w szkicowniku, który tak bardzo starałam się zakryć. Szkoda, że zamiast ślicznego obrazka nie widzi moi...