Rozdział 26

419 13 0
                                    

*priv*

H: Nini mam zawał!!!

N: Wdech wydech wdech wydech

H: Nie umiem

N: O co chodzi?

H: On mi odpisał!!!!

N: Co? Kto?
H: Louis

N: Och serio? Napisałeś do niego?

H: Pod zdjęciem odpisał

N: Już myślałem 😒

H: Ejjj to nie miłe

N: Bo ogarnąłbyś w końcu dupę i do niego zagadał a nie zachowywał się jak napalona fanka

H: Wiesz Li bardziej mnie rozumie niż ty
N: Niby co ci mówił?

H: Żebym nie naciskał

N: Naciskał? Nawet nie zacząłeś z nim rozmawiać. Bierz ze mnie przykład - spodobał mi się Liam i do niego zagadałem i teraz tworzymy szczęśliwy związek. Louis jest przystojny to nie będzie całe życie samotny

H: Ale on mieszka daleko jak sobie to wyobrażasz

N: Podoba ci się?

H: Tak

N: To zaryzykuj. Co masz do stracenia? Skoro ci odpisał to może też mu się podobasz?

H: Jesteś pewny?

N: Nie, ale później będziesz żałować, że nie spróbowałeś

H: Nie będę

N: Nie zagadasz?

H: Sam będę decydował

N: Eh no dobrze...
H: Pa

N: Papa

HabitOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz