Rozdział 32

378 11 0
                                    

L: Zee pamiętasz jak ci mówiłem, że Harry do mnie napisał?

Z: Tak pamiętam i co?

L: Wyobrażasz sobie, że więcej się nie odezwał? Czuję się U R A Ż O N Y

Z: Jak to nie odezwał?

L: Tak to. Niby nie był jedynym który mnie wystawił ale kurwa no. On przynajmniej był przystojny. I uroczy

Z: A nie pisaliście ze sobą?

L: Nie. Tylko ten jeden raz 😕

Z: Nie martw się pewnie napisze

L: Nie martwię się. Jestem wściekły

Z: Uspokój się wdech wydech

L: Tak się mnie nie traktuje 😒 Pieprzony pan sympatyczny

Z: Uspokoisz się

L: Mhm. Jestem spokojny

Z: Nie widzę

L: Mam ci wysłać swoją uśmiechniętą mordę żebyś mi uwierzył?😅

Z: Nie
L: To dobrze

Z: Dobra ja lecę już bo dom czeka do posprzątania

L: Uu poważnie

L: To papa

HabitOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz