część 17

1K 24 3
                                    

Otworzyłam lekko powieki    gdy nagle oświetliło mnie   białe światło   
Oczy gdy się przyzwyczaiły do światła   mogłam już otworzyć

Szpital ?
  Chyba tak czuję smród szpitalny    
Zawsze to tak jebie ?  Chemią  tymi tabletkami jak i lekarstwami ale  sam fakt że bez nich czasem się nie przeżyje  prawda ?

Po chwili zaczęłam odpinać   kabelki
Chcę iść do domu  nie będę tu siedzieć

Po jakimś czasie  do pokoju wbiegła   pielęgniarka

- co pani wyprawia niech pani to zostawi - rozkazała 

- wie pani że   ludzką obcym się nie rozkazuje   ? - zapytałam na co zamilkła   -  proszę mi to  wypierdolić z ciała chce jechać do domu  - poprosiłam

- ale

- żadne ale to ja mam te gówno w ciele  chcę iść do domu !!! - krzyknęłam  zaskoczona z mojej reakcji 

- dobrze   już odpinam  - powiedziała po czym  zaczęła mi je odpinać

- ile byłam nie przytomna - zapytałam na co kobieta spojrzała na mnie    - i co się stało - dodałam

- wie pani .. miała pani Raka    ten rąk pękł  ale  nie doszczętnie  miała pani operację która trwała dwanaście godzin   i  musieliśmy panią wprowadzić w śpiączkę   i .. dzisiaj minęły Trzy lata - co ?  Trzy pierdolone  lata mojego życia spierdolone

- proszę zadzwonić  do mojego przyjaciela  podam pani numer bo tylko ten pamiętam - odpowiedziałam  tylko 

Gdy tylko  podałam numer  kobieta podała mi  telefon

- tak słucham ? - usłyszałam tak znany mi głos

- cześć tu Airam 
- Airam ? Jezu dziewczyno  siedź w szpitalu zaraz będę -  przerwał mi i się rozłączył

Oddałam pielęgniarce telefon po czym  usiadłam  na łóżku  co mi zostaje jak tylko czekać 

Po jakieś 30 minutach w drzwiach zobaczyłam  grupkę chłopaków  jak i dziewczynę    

Wstałam z łóżka  po czym podeszłam do drzwi 
Otworzyłam je po czym  wychyliłam się przez nie 

- hej -  przywitałam się nie pewnie   moi przyjaciele spojrzeli się na mnie 
Po chwili byłam w grupowym uścisku 

- tak bardzo tęskniliśmy 

- ja też  chyba bo wiecie jak się śpi nie odczuwa się emocji   - zaśmiałam się po czym  przytuliłam się do nich
Po chwili szła ta sama pielęgniarka 

-   chciała bym wypis - powiedziałam

- em na pewno - zapytała
- tak  - no co ? Chcę  do domu

- dobrze to pójdę po niego  - i poszła

Bad SisterOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz