Wiersz 5 - Sen

24 6 1
                                    

Wiersz o Polsce, początek dwudziestolecia wojennego, kiedy Polska ledwo co odzyskała niepodległość. Inspiracją był wiersz K.K.Baczyńskiego "Elegia o... [chłopcu polskim]".

---------------------------------

Już księżyc świeci, śpij dobrze, kochanie

W krainie twych marzeń, nic złego się nie stanie

Zapomnisz o bólu, świata niesprawiedliwości 

Oddasz się porzebnej w twym życiu radości.


Znikną łzy srebrną nicią wyszywane na twych licach

Kiedy spacerujesz nocą po zniszczonego miasta ulicach 

Znikną rany na ciele, w umyśle i duszy

Zrośnie twe serce, choć od dawna się kruszy.


W marzeniach spacer po lesie, galop przez pola

Troski i urazy niech zastąpi swawola

Puścisz wianek na wodę, znajdziesz kwiat paproci

Zaznasz ludzkiej gościnności, słowiańskiej dobroci.


Sny jawą się staną, gdy już się obudzisz

Cele osiągniesz, lecz trochę natrudzisz

I prawie nie dostrzeżesz jaka zaszła zmiana

Choć taka oczywista, to niedostrzegana.


 I jeśli nawet łzy srebrne nie są już na twej twarzy wyryte

To usta złotem milczenia, oczy ślepotą okrucieństw przeszyte

Przez huragan wchodni i burzę zachodu 

Nie dostrzeżesz na horyzoncie majaczącego kłopotu. 


Przez który las i pole zniknie, zwiędnie kwiat paproci

Nie zaznasz już nigdy pomocy, dobroci 

Ale póki co, nic złego się nie stanie

Już księżyc świeci, więc śpij dobrze, kochanie...


Poezja najniższych lotów | Hetalia w liryceOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz