To Lauren, która jest pierwsza, krzyczy i szarpie się z ręką Camili. Chwilę później przewraca się Camila, wpadając na Lauren i zakopując pasek aż do rękojeści. Poza ich pierwszym razem jest to najszybszy, jaki kiedykolwiek widziała akcie; napełnia Camilę poczuciem dumy.
Oparli się razem o ścianę, spoceni i bez tchu.
- Do łóżka - Camila w końcu udaje się wykrzyczeć i idą przez pokój na niepewnych nogach, Camila zrzuca uprząż, gdy idzie.
Upadają do łóżka w plątaninie kończyn. Lauren zwija się w Camilę, gdy Camila owija wokół nich prześcieradła i koce, a ich ociekające potem ciała powoli stygną.
- Czy to było w porządku? - pyta cicho Camila.
Lauren śmieje się i całuje ją. - Więcej niż w porządku - mówi. - Chociaż będę potrzebować, żebyś mnie opatrzyła rano.
- Umowa stoi - mówi Camila z uśmiechem, gładząc włosy Lauren, aż zasypia.
CZYTASZ
Błoga Rozkosz - Carmen
RomanceCamila dostaje, aż 5 uwag w ciągu jednego tygodnia. Trenerka Camili - Lauren, nie jest tym zadowolona, dlatego chce ją zdyscyplinować, dać jej lekcje. Czy Camila użyje swojego bezpiecznego hasła? Do czego się posunie jej trenerka aby ją zdyscyplino...