Poniedziałek 16.11 (teraz)
Zdążyłam! Cudem, ale zdążyłam!
- SOOOYOUUNG!!
*Miałam zawał na miejscu moi drodzy*
- Jezu, Min nie strasz! Co się dzieje?
- Wiesz kto ma randkę w piątek?
- Ta twoja kuzynka, o której opowiadałaś? Kto jest tym szczęściarzem?!
- Zły strzał moja droga
- HaRin?!
- Co? Nieee..
- No to kto?
- Może tak twoje największe szczęście?
*Jungkook?! Czekaj kurwa, CZEKAJ, czemu myślę o nim. Dobrze, że Min nie słyszy moich myśli*
- ALE ŻE KURWA Z KIM?!
- Nie drzyj się tak. Pamiętasz tego bruneta, Louisa?
- Nie gadaj, że wreszcie zagadał do ciebie!
- No tak jakby zaprosił mnie na kawę..
- MINSOOOOO, będziesz musiała mi opowiedzieć wszystko ze szczegółami.
- Innego wyjścia i tak bym nie miała.
- W piątek przyjdę do ciebie na noc i wszystko mi dokładnie powiesz.
- Dobra, dobra a teraz chodź na lekcje, bo nie chce mieć kolejnego kazania, że się spóźniamy..
***
Aktualnie jestem w drodze do wytwórni, bo mój menager stwierdził, że jak najszybciej trzeba zacząć pracę nad moim debiutem. Jako, że tekst piosenki już mamy to dzisiaj mamy tworzyć wstępną melodię. Tytuł też już mamy: „Pretty Savage" (mam fazę na tą piosenkę, więc i'm sorry jeśli ktoś nie lubi blackpink)
- Witaj, SoYoung.
- Dzień dobry, do którego studia mam się udać?
- Pokój 415.
- Dziękuję.
- Ooo, SoYoung już jesteś! To co zabieramy się od razu do pracy?
- Jasne!
Myślałam, że zejdzie nam dłużej niż 2.5 h, więc nie jest najgorzej. Ale na samą myśl, że wrócę do domu i będę musiała wziąć się za naukę to odechciewa mi się wszystkiego.
Idąc korytarzem usłyszałam melodię Blood Sweat & Tears. I na całe szczęście drzwi były uchylone. No błagam kto by nie chciał popatrzeć na ten taniec?
*Ale on ma ciało...*
*Japierdole SoYoung ogarnij się!*
- Witaj słonko
*I w tym momencie wolałabym być w grobie. Na chuj ja się tak długo przyglądałam*
- Emm jakie słonko? A i dzień dobry
- Hej, SoYoung – usłyszałam pozostałe 6 głosów
- Idziemy na przerwę, Jungkook idziesz z nami? – zapytał Hobi
- Zaraz dołączę
I w momencie zamykania drzwi usłyszałam głos przy swoim uchu:
- Słonko, podobało ci się?
Momentalnie odwróciłam się twarzą w jego stronę i miałam cudowny wgląd w jego czekoladowe oczy
- Mówiłam Ci coś na temat tego słonka
- Nie dasz nigdy za wygraną co?
- A żebyś wiedział
- Wracając do tematu podobało ci się?
- Maybe baby
- Ooo proszę, a komu to teraz moje imię nie wystarcza
- A kto to nie może wymyślić własnego tekstu tylko zabiera innym?
- Za często schodzimy z tematu nie uważasz kochanie?
- No japierdole – polski, cudowny język
- Chyba zacznę przy sobie nosić tłumacza
*Lepiej kurwa nie*
- Jak chcesz to mogę zrobić pokaz tańca tylko dla ciebie..
Znowu powiedział to przy moim uchu
Znowu powiedział to przegryzając płatek mojego ucha
Znowu powiedział to tym głosem
Czemu znowu mu pozwalam?
Czemu znowu nie próbuje go powstrzymać?
I czemu znowu mi się to podoba?
- Nie musisz
- A jeśli chciałbym to oglądałabyś?
- Może.. – powiedziałam szeptem
- Słyszałem moja droga
- Wróciliśmy!
*Dziękuje moim wybawcom!! Ale z drugiej strony to KURWA ALE MACIE WYCZUCIE CZASU. ALE NADAL DZIĘKUJĘ!!*
- Muszę iść chłopaki! Wiecie lekcje i takie tam! Bye!!
- Pa!
Chyba nie muszę wspominać o tym, że wyglądam jak burak
Chyba nie muszę wspominać o tym, że Jungkook za bardzo zawrócił mi w głowie..
Pov. Suga
- Młody co ty taki szczęśliwy? I czemu SoYoung była czerwona? Co tu się działo?
- To co wracamy do ćwiczeń? – powiedział rozweselony Jungkook
- Ten temat Cię nie ominie
- Ćwiczenia moi drodzy, ćwiczenia to podstawa! Chodźmy ćwiczyć!
- Ty kurwa w trenera personalnego się bawisz czy się naćpałeś?
- ĆWICZENIA! I RAZ I DWA I TRZY
*Co za dzieciak*
_________________________________________________________
Zostawię to tak jak jest XD
Zachęcam do zostawiania gwiazdek i komentarzy! To naprawdę motywuje!
Do następnego!
CZYTASZ
Polish Idol || Jeon Jungkook || ZAWIESZONE
Teen FictionChcesz poznać historię jak zostałam polską idolką w koreańskim świecie? I co z tym wszystkim ma wspólnego Jungkook? Zapraszam ¡uwagi: przekleństwa¡